Napoli jeszcze nie wypisało się z walki o tytuł, ale do liderującego Interu Mediolan traci już siedem punktów. Grudzień dla zespołu Piotra Zielińskiego (dziś 70 minut gry) wypadł wręcz koszmarnie. To ledwie jedno zwycięstwo przy trzech porażkach i remisie. Dziś o niepowodzeniu Napoli przesądził samobój Juana Jesusa. To naprawdę wielka sztuka przegrać z rywalem, który w całym meczu nie oddał nawet celnego strzału.
Spezia z Arkadiuszem Recą na wahadle i Jakubem Kiwiorem w środku postawiła na twardą, zespołową obronę. W końcówce dopisało jej szczęście, ponieważ Elif Elmas obił poprzeczkę. To dopiero czwarte zwycięstwo, wieńczące serię siedmiu meczów bez wygranej.
Empoli - AC Milan 2:4 (1:2)
Bramki: Bajrami 18', Pinamonti 84' - Kessie 12', 42', Florenzi 63', Hernandez 69'
Żółte kartki: Romagnoli - Tonali, Bennacer
Napoli - Spezia 0:1 (0:1)
Bramka: Jesus 37' (s.)
Żółte kartki: Rui, Petagna - Maggiore, Kiwior, Manaj
TRANSFERY w GOL24
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?