Seniorski czempionat został rozegrany w Sokółce. Podopieczny trenera Andrzeja Głąba pokazał fantastyczną dyspozycję i niezwykle efektowny boks, wygrywając swoje wszystkie pojedynki w mistrzostwach.
W starciu finałowym lublinianin nie dał żadnych szans Jarosławowi Iwanowowi (TS Wisła Kraków), pokonując rywala jednogłośnie na punkty 5:0.
- Złoty medal jest dla mnie olbrzymim sukcesem, zwłaszcza, że ostatnio miałem naprawdę ciężki okres. Dużo pracowałem i przez to nie miałem wystarczającej ilości czasu na treningi - powiedział Adrian Kowal.
20-latek w ćwierćfinale nie dał najmniejszych szans Marcinowi Hejoszowi z Copacabany Konin, także zwyciężając jednogłośnie 5:0, natomiast półfinałowe starcie z Sebastianem Gieradą (KSZO Ostrowiec Świętokrzyski) wygrał walkowerem.
Pięściarz Olimpu jako jedyny reprezentant województwa lubelskiego zakwalifikował się do strefy medalowej.
Bardzo dumny ze swojego utalentowanego, a jednocześnie utytułowanego już podopiecznego jest Andrzej Głąb, wychowawca całej plejady znakomitych pięściarzy.
- To kolejny tegoroczny sukces Adriana w imprezie rangi mistrzowskiej. We wrześniu zdobył on tytuł młodzieżowego mistrza Polski, a teraz dorzucił kolejne złoto. Nie trzeba zapominać także, że w tym sezonie Adrian walczył już nawet w barwach reprezentacji Polski o awans do igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro - mówi trener Głąb.
- W turniej w Sokółce wzięło udział wielu dobrych zawodników, a poziom oraz oprawę artystyczną gali finałowej można śmiało porównać z wieloma prestiżowymi galami zawodowymi - kończy szkoleniowiec.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?