Urodzony w Szczecinie, a wychowany na gdańskiej Żabiance, Izu Ugonoh, jak na razie jest niepokonany na zawodowym ringu. Dominik Breazeale zdecydowanie jednak będzie najtrudniejszym rywalem w dotychczasowej karierze Polaka.
- Wygrana otworzy przed nim szansę na walkę o mistrzostwo świata. To będzie prawdziwy test, nie ma miejsca na lekkie przetarcie. Izu musi wyjść do ringu pewny siebie. Myślę, że jeżeli wyjdzie skoncentrowany, to ja upatruję w nim faworyta walki - powiedział w rozmowie z x-news Albert Sosnowski.
37-latek zdradził też, że będzie mocno kibicował swojemu rodakowi i wierzy, że nasz reprezentant nie zmarnuje szansy, która przed nim stoi.
- Rywal Izu też stoi przed taką samą szansą. Zwycięzca tego pojedynku będzie mógł bić się o mistrzostwo świata z Deontayem Wilderem. Szykuje się zatem niezła wojna. Na pewno bardzo mocno kibicuję Izu - dodał Sosnowski.
Przypomnijmy, że w walce wieczoru gali w Alabamie Deontay Wilder zmierzy się z Geraldem Washingtonem. Pierwotnie z obrońcą tytułu miał bić się Andrzej Wawrzyk, ale Polak został złapany na dopingu.
Ugonoh zmierzy się Breazeale'em. Sosnowski: Wygrana otworzy przed nim szansę na walkę o mistrzostwo świata
Agencja TVN / x-news
Opracował: ŁŻ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
