W maju trener siatkarzy z Zawiercia został Mark Lebedew, który wcześniej pracował w Jastrzębskim Węglu. Masny też był wtedy tego klubu, w polskiej lidze gra od 11 lat. Zdaniem australijskiego szkoleniowca Słowak jest jednym z najlepszych zawodników na tej pozycji. - Jest liderem o ogromnym doświadczeniu - chwali go trener Lebedew.
Masny też jest zadowolony, że znowu będzie pracował z tym szkoleniowcem. Nie bez znaczenia też przy podpisywaniu kontraktu było bliskość granicy Zawiercia ze Słowacją. - Podczas rozgrywek widziałem jakim ten klub ma kibiców, jak jest zorganizowany, dlatego podjąłem decyzję o przeprowadzce do Zawiercia - mówi Masny.
Wcześniej do klubu z Zawiercia trafili atakujący Mateusz Malinowski, też były grać Jastrzębskiego Węgla, a ostatnio Cuprum Lubin, rodak Lebedewa rozgrywający Arasha Dosanjha oraz białoruski przyjmujący z polskim paszportem Olieg Achrem.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
W Sosnowcu jest nowy basen. Prezydent Arkadiusz Chęciński skoczył w garniturze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?