Gdańszczanie oba spotkania w Bełchatowie przegrali 0:3. Na boisku, przez większą część zwłaszcza drugiej batalii, byli totalnie bezradni, a momentami - patrząc prawdzie w oczy - nawet żenujący. Włoski szkoleniowiec gdańskiej drużyny nie owijał zatem w bawełnę.
- Po takim pojedynku trudno cokolwiek powiedzieć. Jak mam być szczery, to był najgorszy mecz w naszym wykonaniu w tym sezonie. Co więcej, może to było nawet najgorsze spotkanie, odkąd prowadzę drużynę z Gdańska - mówi zawiedziony włoski szkoleniowiec Lotosu Trefla Gdańsk.
Pytanie tylko, czy po najsłabszym meczu w tym sezonie od razu przyjdzie... najlepszy. Bo zdecydowanie taki muszą zagrać we wtorek siatkarze Lotosu Trefla, jeśli chcą pozostać w walce o brązowy medal. Bełchatowianie są w wybornej formie i jak zgodnie mówią siatkarscy eksperci - chyba tylko kataklizm może im odebrać podium w tym sezonie.
Mecz numer trzy pomiędzy Lotosem Treflem i PGE Skrą Bełchatów zaplanowano na wtorek (początek batalii o godz. 18). Bilety na ten pojedynek można nabywać na stronie internetowej - www.trefl.kupbilety.pl, w kasach Ergo Areny, a także w wybranych punktach na terenie całego Pomorza.
Follow https://twitter.com/baltyckisportOpracował: ŁŻ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?