Oczywiście nie bierzemy pod uwagę walkoweru za spotkanie z Dolcanem Ząbki. W każdym razie to niezbity dowód na to, że ten sezon to całkowita dominacja żółto-niebieskich.
Nie tylko z tego powodu to wyjątkowe rozgrywki dla naszej drużyny. Arka ustanowiła właśnie rekord meczów bez porażki na zapleczu ekstraklasy. Gdynianie nie przegrali ostatnich 17 spotkań, czyli całą rundę (12 zwycięstw i 5 remisów)! Zespół Nicińskiego poprawił wynik z sezonu 1973/74. Wówczas żółto-niebiescy nie przegrali 16 kolejnych meczów.
Właśnie tak Arka zdystansowała swoich rywali. Obecnie nawet Wisła Płock ma już wyraźną stratę do naszego zespołu, który - mimo zapewnionego awansu - nie zwalnia tempa.
Zresztą boleśnie przekonał się o tym Stomil. Olsztynianie jako ostatni zdołali pokonać żółto-niebieskich (w październiku ubiegłego roku), ale tym razem nie zatrzymali rozpędzonej ekipy Nicińskiego.
Arka rozstrzelała rywala i słodko zrewanżowała się za przegraną jesienią. Mało tego, zrobiła to w świetnym stylu. W dziewięć minut wbiła trzy gole, a ogółem zdobyła ich cztery. W tym jedną wyjątkowej urody (fantastyczny strzał Yannicka Kakoko), a ostatnia po genialnym zagraniu Gastona Sangoya.
Argentyńczyk rozegrał najlepsze spotkanie w żółto-niebieskich barwach. Zdołał wreszcie się przełamać i miał asystę. Kilka dni wcześniej, w meczu z Druteksem-Bytovią, miał udział przy bramce Mateusza Szwocha. 31-letni zawodnik nie zrobił może wielkiej furory na zapleczu ekstraklasy, ale zdołał spłacić kredyt zaufania.
- Powiedziałem zawodnikom, że liga kończy się po meczu z Chrobrym Głogów. I tak do tego podchodzimy. Nikt z nas nie będzie folgował czy odstawiał nogi. Jesteśmy profesjonalistami. Trenujemy i gramy. Mam nadzieję, że utrzymamy dyspozycję do końca sezonu - przyznał po spotkaniu Niciński.
Follow https://twitter.com/baltyckisportDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?