Artur Pikk z Odry Opole zagra w barażach o Euro 2024
Lewy obrońca reprezentacji Estonii i pierwszoligowej Odry Opole został powołany na marcowe zgrupowanie przy okazji baraży o Euro 2024. Jego drużyna narodowa w czwartek zmierzy się z reprezentacją Polski na PGE Narodowym w Warszawie. W rozmowie z Weszło.com sam zawodnik przyznał, że nie obawiają się naszego najlepszego napastnika - Roberta Lewandowskiego. Choć niezwykle go szanują za to, co osiągnął w swojej karierze. Na boisku jednak nie będą odstawiać nogi.
- Graliśmy przeciwko reprezentacji Belgii czy Anglii, wiem jak smakuje konfrontacja z wielkimi piłkarzami. Oczywiście Robert Lewandowski to topowy napastnik, ale nie podchodzimy w ten sposób, że to gwiazda i się go boimy. Traktujemy to jako wyzwanie. Myślę troszeczkę inaczej – patrzę na jego zachowania na boisku, jak się porusza, jak będzie można z nim rywalizować
- przyznał w wywiadzie udzielonemu Piotrowi Rzepeckiemu z Weszło.com.
Lewandowski to nie jedyny wielki piłkarz przeciwko któremu zagra. Grał z... Lionelem Messim
Dziennikarz również poruszył przy tej okazji wątek najlepszych piłkarzy z którymi miał przyjemność rywalizować reprezentant Estonii. Z wywiadu dowiedzieliśmy się, że dla Pikka, jak i dla wszystkich piłkarzy tamtej reprezentacji niewątpliwym wydarzeniem był mecz przeciwko Argentynie. Gra przeciwko Messiemu zrobiła na nim gigantyczne wrażenie. Mógł z najbliższej odległości podziwiać i samemu się przekonać na geniuszu byłego piłkarza m.in. Barcelony oraz Paris Saint-Germain.
- … i to było przeżycie! Świetna drużyna, idealnie poukładana. W telewizji tego nie widać, ale na boisku dostrzegasz, jak oni błyskawicznie myślą. Rozumieją się bez słów. Messi tylko patrzy na kolegów i pokazuje, jak mają zagrać. Reżyseruje grę, z bliska to robi fantastyczne wrażenie
- zaczął (cyt. Weszło.com).
- To jeden z najwybitniejszych piłkarzy w historii. Gra przeciwko niemu to było coś! My jako Estończycy doceniamy, że do takiego spotkania w ogóle doszło. Nie zawsze przecież Argentyna chce jechać do Europy i grać sparing, zwłaszcza z takim zespołem jak Estonia
- rozwinął swoją wypowiedź.
Mecz Polska - Estonia w czwartek 21 marca o godzinie 20:45. Ewentualny finał kilka dni później ze zwycięzcą pary Walia - Finlandia, czyli drugiego półfinału.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?