Asseco Resovia bez medalu! [ZDJĘCIA]

Marek Bluj z Krakowa
Asseco Resovia - Lube Cucine Civitanova  2:3 (20:25, 27:25, 25:22, 22:25, 10:15)
Asseco Resovia - Lube Cucine Civitanova 2:3 (20:25, 27:25, 25:22, 22:25, 10:15) Anna Kaczmarz
Siatkarze Asseco Resovii w Final Four Ligi Mistrzów w Krakowie nie zdobyli upragnionego medalu. Nasz zespół w meczu o trzecią lokatę przegrał z włoską drużyną Lube Cucine Civitanowa 2:3.

- To będzie dla nas mecz, jak o złoty medal - zapowiadał Fabian Drzyzga. I taki był! Resoviacy nie zdołali przełamać złej serii w pojedynkach z włoskimi zespołami. Szkoda, bo w czwartym secie szczęście było tak bardzo blisko.

Włosi zaczęli ofensywnie i agresywnie. Prowadzili 4:1 i 6:3. Po kolejnych ofensywnych akcjach, w których w głównych rolach wystąpili Osmany Juantorena i Alessandro Fei oraz bloku Marko Podrascanina, Lube Cucine przeważało 8:4. Rywale dobrze spisywali się w bloku, stąd resoviakom nie łatwo było skończyć akcje. Resovia jednak nie odpuszczała i szukała sposobu na Lube, które cały czas miało inicjatywę (16:13). "Sovia, biało-czerwoni" na stojąco dopingowali nasz zespół kibice. Kiedy Fabian Drzyzga sam zablokował Klementa Cebulja, Gainlorenzo Blengini, szkoleniowiec Lube poprosił o czas. Rywali dzieliła różnica tylko jednego punktu (17:16). Niestety, za moment grający urozmaiconą siatkówkę Włosi za sprawą Dragana Stankovicia fetowali 20. oczko (20:17). Fei po raz kolejny obił blok i nasz zespół przegrywał 18:22. Ostatni punkt asową zagrywką zdobył Juantorena. To był set Włochów, którzy zapomnieli o swojej kiepskiej grze w sobotnim półfinale.

Początek drugiej odsłony był wyrównany, ale na pierwszej przerwie team z Włoch przeważał 8:6. Na 8:8 wyrównał zagrywką Thomas Jaeschke, a kiedy Russell Holmes zastawił Podrascanina 9:8 prowadziła Resovia. Po okresie równej gry (16:16), na dwa punkty przed Resovię wyprowadził swój zespół asem Juantorena (18:16). Nasz zespół dopadł rywala tuż przed samym finiszem (21:21). Po bloku Russela Holmesa było 22:21 dla podopiecznych trenera Andrzeja Kowala. Za moment prowadził rywal (23:22), ale Holmes wyrównał na 23:23. Włosi mieli piłke setową ,ale dobrze grający Olieg Achrem wyrównał na 24:24. Achrem sprytnie obił blok Civitanovy i było 26:25. Rzeszowski blok załatwił sprawę.

Trzecia odsłonę świetnie otworzyli resoviacy. Po blokach na Juantorenie i zagrywce Fabiana Drzyzgi przeważali 8:4. Włosi byli zabrali się za odrabianie dystansu. Wyrównali na 11:11 po nieco szalonej akcji Cebulja. Grały nerwy i gesty. Lube uciekło na 16:14. Resovia zdobyła trzy punkty z rzędu i prowadziła 17:16. Kiedy nasza drużyna postawiła kolejny szczelny blok, miała 19 pkt., a rywal 18. Holmes zagrał asa i było już 20:18. Achrem poprawił wynik na 21:19. Resovia krok po kroku, blok po bloku, szła po sukces (23:20, 24:21). Trybuny falowały, bo po zagrywce w siatkę Stankovicia zespół z Rzeszowa prowadził 2:1 w meczu.

W czwartej partii zdeterminowani Włosi postawili wszystko na jedną kartę. Na pierwszej przerwie technicznej przeważali 8:5, potem 9:6. Nasi zawodnicy grali ambitnie, z zębem; odrobili straty i po ataku Bartosza Kurka (13:12). Po autowym ataku rywali było 17:15 dla naszego teamu. Szczęście, sukces był blisko (19:17, 20:18, 21:19). Bartosz Górski, wiceprezes klubu nerwowo spacerował za boiskiem. A kibice cały czas swoje: Resovia, Resovia, Resovia... Lube było uparte, robiło swoje, stawiało blok i doprowadziło do tie-breaka.

Od udanego ataku z krótkiej rozpoczął go Holmes, ale po chwili było 4:1 dla gości. Zespoły zmieniały się stronami przy prowadzeniu Lube 8:4. Resovia starała się, jak mogła, ale Włosi byli na fali (10:6) i... wygrali. Zajęli trzecie miejsce, Resovia czwarte.

Mieliśmy szanse w swoich rekach, ale jej nie wykorzystaliśmy - ocenił Bartosz Kurek.

W meczu o złoty medal LM o godz. 18 w Tauron Arenie Kraków zmierzą się Zenit Kazań i Trentino Diatec.

Asseco Resovia - Lube Cucine Civitanova 2:3 (20:25, 27:25, 25:22, 22:25, 10:15)

Resovia: Drzyzga, Kurek, Paszycki, Holmes, Achrem, Jaeschke, Ignaczak (libero) oraz Penczew, Wojtaszek (libero), Dryja, Tichacek, Witczak. Trener Andrzej Kowal.

Lube Cucine: Christenson, Juantorema, Fei, Stancović, Cebulj, Podrascanin, Grebennikow (libero) oraz Priddy, Cester. Trener Gainlorenzo Blengini.

Sędziowali: Ralph Barnstorf (Niemcy) i Goran Gradinski (Serbia). Widzów około 12 000.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Asseco Resovia bez medalu! [ZDJĘCIA] - Nowiny

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24