- Nastroje są bardzo bojowe i w pewnym sensie nie możemy się już doczekać tego meczu. Pod względem mentalności nie mamy najmniejszych problemów. Najistotniejsze będzie to, czy będziemy zdrowi, czy będziemy w optymalnej formie na to spotkanie – mówi Maciej Bartoszek.
Korona to pod wodzą Bartoszka twierdza nie do zdobycia. Wygrała na Kolporter Arenie wszystkie siedem spotkań.
- Twierdza Kielce zobowiązuje i jesteśmy przygotowani na bój z Termaliką. Budujemy twierdzę i będziemy ją budować jak długo będzie to możliwe. Nie można jednak patrzeć na to, że jesteśmy faworytem, bo wygraliśmy u siebie siedem ostatnich spotkań, a na wyjeździe Korona wygrała właśnie z Termaliką w Niecieczy. To będą już zupełnie inne mecze, bo to są już inne drużyny i prowadzą je inni trenerzy.
Czeka nas niewątpliwie bardzo trudny mecz, ale wyjdziemy na boisko po to, żeby wygrać – dodaje Bartoszek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?