Piłkarze Legii Warszawa szalują w przerwie między sezonami
Najpierw Josue, a teraz Blaz Kramer. Różowe włosy to chyba jakaś nowa moda w Legii Warszawa. Napastnik stołecznego klubu postanowił zaszaleć jak jego kolega i zmienił wizerunek.
Blaz Kramer na razie jest transferowym niewypałem. Napastnik przyszedł z FC Zürich, ale gra bardzo mało, głównie przez kontuzje. W minionej kampanii rozegrał tylko 12 spotkań, w których strzelił jedną bramkę.
- Blaz Kramer jest w najlepszym wieku dla piłkarza i takich zawodników szukamy na rynku. To napastnik, który dysponuje dużą mocą, ma dobre warunki fizyczne, jest silny, dobrze używa własnego ciała i gra tyłem do bramki. Potrzebujemy również szybkości w pierwszej linii, a jest to piłkarz, który bardzo dobrze atakuje przestrzeń rywala. Jego skuteczność była na niezłym poziomie - bramkę lub asystę notował co 133 minuty. Grał regularnie w ostatnich latach, choć trochę mniej w tym sezonie z dwóch powodów: problemów zdrowotnych w pierwszej części rozgrywek i ogromnej konkurencji, bo FC Zurych miał znakomitych czterech napastników, którymi rotował. Mam nadzieję, że polska ekstraklasa będzie mu odpowiadała - powiedział dyrektor sportowy Legii Jacek Zieliński, kiedy Kramer przychodził do Legii.
Z pewnością napastnik będzie chciał udowodnić swoją wartość w nadchodzącym sezonie. Kontrakt Słowaka jest ważny do czerwca 2025 roku, dlatego Legia musi liczyć, że Kramer się odblokuje.
PKO EKSTRAKLASA w GOL24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?