- Drugą połowę zaczęliśmy z nastawieniem na odrobienie strat. Znowu jednak strzeliliśmy sobie bramkę - powiedział Zając. - Pogoń była bezsprzecznie lepszy. Nie próbowaliśmy nawet spróbować wrócić do gry, nie pozwoliła nam na to defensywna gra rywala.
- Ciężko szukać pozytywów jak przegrywa się 0:3. Wiemy, że dużo pracy przed nami. Makuszewski? Ma od dłuższego czasu drobny uraz, który powoduje, że nie może brać udziału w treningach. Przytrafiła mu się też drobna infekcja.
- To był nasz najsłabszy mecz. Jest wiele materiału do analizy - dodał Zając.
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?