Bośniak w Małopolsce: VLASTIMIR JOVANOVIĆ. Karateka na zielonej murawie

Piotr Pietras
Vlastimir Jovanović (nr 28) w zespole Bruk-Betu rozegrał 13 spotkań
Vlastimir Jovanović (nr 28) w zespole Bruk-Betu rozegrał 13 spotkań Fot. GRZEGORZ GOLEC
31-letni pomocnik Bruk-Betu Termaliki Nieciecza Vlastimir Jovanović pochodzi z Zenicy, ponad 120-tysięcznego miasta przemysłowego Bośni.

- Urodziłem się w miejscowości Zenica, jednak na początku lat 90,. gdy byłem jeszcze małym chłopcem, z powodu działań wojennych prowadzonych w naszym regionie, musieliśmy stamtąd uciekać - wspomina zawodnik Bruk-Betu Termaliki. - Cała rodzina przeniosła się wtedy do miejscowości Doboj i tam, w klubie Sloga, rozpoczęła się moja przygoda z __piłką nożną.

Początkowo Jovanović równolegle zajmował się futbolem oraz trenował karate. - Nie było łatwo pogodzić obu tych dyscyplin sportu. Ambicją mojego taty było, bym zdobył w karate czarny pas. Wywalczyłem jednak tylko brązowy pas i zrezygnowałem z uprawiania karate na rzecz piłki nożnej, w __której byłem zakochany - stwierdził Bośniak.

W zespole Sloga Doboj nasz bohater przeszedł szkolenie we wszystkich grupach wiekowych aż do zespołu seniorów. W 2006 roku przeniósł się do zespołu Slaviji Sarajewo, w którym zadebiutował w ekstraklasie. - Po trzech latach spędzonych w Slaviji skończył mi się kontrakt, a że byłem w drużynie jedynym zawodnikiem powoływanym do reprezentacji Bośni, otrzymałem propozycję gry w tureckim zespole Manisaspor. Zdecydowałem się na tę propozycję, podpisałem nawet trzyletni kontrakt, ale ostatecznie nie zagrałem w Turcji w żadnym meczu. Wszystko dlatego, że do tureckiego klubu nie dotarł mój certyfikat i po trzech miesiącach oczekiwania rozwiązałem kontrakt i wróciłem do Slaviji Sarajewo - wyjaśnia Jovanović, który podczas dotychczasowej kariery, oprócz gry na swojej ulubionej pozycji defensywnego pomocnika, występował także jako prawy obrońca.

Po roku gry w Slaviji Bośniak trafił do Polski, do zespołu Korony, w której grał później przez sześć kolejnych sezonów. - Do Kielc trafiłem w zasadzie bardzo przypadkowo. Podczas obozu zimowego w Turcji Slavija grała sparing z Koroną i zauważył mnie w tym spotkaniu ówczesny trener kielczan Marcin Sasal. Zaproponował mi grę w Koronie. Miałem wtedy trochę pecha, gdyż we wspomnianym sparingu z kielczanami doznałem poważnej kontuzji barku i do zespołu z Kielc trafiłem dopiero w lecie w __2010 roku - przypomina Jovanović.

W czerwcu bieżącego roku Bośniakowi skończył się kontrakt z Koroną i wiedział już, że przejdzie do innego klubu. - Przyzwyczaiłem się już do życia w Polsce, dlatego nie chciałem opuszczać tego kraju. Obok propozycji gry z Niecieczy miałem także oferty z Zagłębia Lubin i Śląska Wrocław. Kierownictwo Bruk-Betu Termaliki było jednak najbardziej konkretne, dlatego praktycznie w dwa dni doszliśmy do porozumienia i tak oto trafiłem do __Niecieczy - opowiada pomocnik „Słoników”.

Jovanović jest żonaty z Lelą, z którą ma 3-letnią córkę Lorenę. - W lutym spodziewamy się przyjścia na świat drugiej córeczki, każdą wolną chwilę staram się więc poświęcać żonie i pomagam jej w miarę możliwości w różnych czynnościach. Odkąd grałem w Polsce, żona cały czas mieszkała ze mną, najpierw w Kielcach, gdzie urodziła się nasza córka, a teraz w __Tarnowie - podkreśla popularny „Jova”, który w wolnych chwilach, gdy pogoda dopisuje, lubi wraz z rodziną spacerować po lesie w ciszy i spokoju.

Podczas pobytu w naszym kraju zwiedził już kilka polskich miast. - Byliśmy między innymi w Warszawie, Krakowie oraz w Zakopanem. Najbardziej urokliwy jest Kraków. To miasto ma w sobie coś magicznego - przyznaje bośniacki gracz „Słoników”.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Bośniak w Małopolsce: VLASTIMIR JOVANOVIĆ. Karateka na zielonej murawie - Dziennik Polski

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24