Byli prezydenci FIFA Sepp Blatter i UEFA Michel Platini stawili się w sądzie szwajcarskim. Grozi im 5 lat pozbawienia wolności

JacK
Sepp Blatter i Michel Platini - niegdyś najważniejsi ludzie w światowej piłce, dziś sądzeni o defraudację
Sepp Blatter i Michel Platini - niegdyś najważniejsi ludzie w światowej piłce, dziś sądzeni o defraudację AFP/EASTNEWS
Długo oczekiwany proces byłego prezydenta FIFA Seppa Blattera i byłego prezydenta UEFA Michela Platiniego rozpoczyna się dziś w Szwajcarii. Obaj byli zawodnicy futbolu są obecni na rozprawie i przybyli do Bellinzony dziś rano, ciesząc się dużym zainteresowaniem. Zostali oskarżeni o oszustwo, naruszenie zaufania, fałszerstwo i niewłaściwe administrowanie. Proces potrwa do 22 czerwca, a orzeczenie ma nastąpić 8 lipca. Grozi im kara więzienia do pięciu lat.

Sprawa obraca się wokół podejrzanej płatności Blattera dla Platiniego w 2011 roku. Były prezydent UEFA otrzymał wtedy ponad 1,8 miliona euro. Notabene podczas trwania kampanii wyborczej. Obaj panowie twierdzą, że była to zwłoka w zapłacie za pracę, którą Platini wykonywałby jako konsultant w poprzednich latach 1998-2002. Nie było jednak pisemnej umowy. Szwajcarska prokuratura, gdzie mieści się siedziba FIFA, wszczęła dochodzenie w 2015 roku i orzekła, że ​​nie ma podstawy prawnej do zapłaty, tym samym „nielegalnego wpływu na aktywa FIFA i bezprawnego wzbogacenia Platiniego”.

Blatter i Platini, kiedyś najbardziej prominentni oficjele piłkarscy na świecie, dzisiaj potępieni przez środowisko, zaprzeczają winie i powołują się na ustną umowę między obiema stronami.

- To rzeczywiście była sprawa administracyjna, wynagrodzenie, które wciąż trzeba było zapłacić - powiedział Blatter. - W tamtym czasie ta suma była prawidłowo zaklasyfikowana jako wypłata wynagrodzenia, a także została rozliczona i zatwierdzona przez wszystkie organy FIFA.

Platini jest przekonany o swojej niewinności i wyniku rozprawy.

- Podchodzę do tego przesłuchania ze spokojem i pewnością siebie. Jestem przekonany, że po tylu latach dzikich oskarżeń i oszczerstw zostanę oczyszczony z zarzutów. Udowodnimy w sądzie, że działałem z najwyższą uczciwością, a otrzymana kwota była całkowicie legalna.

Rozpoczęcie śledztwa w 2015 roku oznaczało koniec kariery Blattera i Platiniego na szczycie światowego futbolu. Komisja Etyki FIFA dostrzegła konflikt interesów i nałożyła na obu mężczyzn roczne zawieszenie. Dla Blattera oznaczało to koniec jego 17-letniego panowania jako prezydenta FIFA. Platini, który wówczas jako prezydent UEFA, był w krótkim okresie uważany za najbardziej prawdopodobnego następcę Blattera, również został zepchnięty na bok.

Sprawę rozpatrywać będzie do 22 czerwca trzech sędziów Federalnego Sądu Karnego w Bellinzonie. Orzeczenie spodziewane jest 8 lipca. Platiniemu i Blatterowi grozi do pięciu lat więzienia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24