Były kapitan Albanii zdiagnozował problem reprezentacji Polski. "Jak stabilnie może grać kadra, która to robi?"

OPRAC.:
Jakub Maj
Jakub Maj
Za kadencji Cezarego Kuleszy było już czterech selekcjonerów.
Za kadencji Cezarego Kuleszy było już czterech selekcjonerów. fot. adam jankowski
"To Polska lub Czechy powinny awansować z pierwszego miejsca w grupie na przyszłoroczne mistrzostwa Europy, a nie uważana powszechnie za słabeusza Albania" - nie kryje ironii w rozmowie z PAP były kapitan tej reprezentacji Sulejman Demollari i zaznacza, że jego rodacy jednak w pełni na to zasłużyli.

Albania z awansem na mistrzostwa Europy 2024

Jak zaznaczył były kapitan, ta - na pierwszy rzut oka - sensacja nie powinna jednak nikogo dziwić. Pomocnik i kapitan reprezentacji "Szkiperów", który rywalizował z Biało-Czerwonymi m.in. w meczach eliminacji MŚ 1986 i 1990, uważa, że głównym faworytem grupy E była "bez wątpienia Polska, choćby dlatego, że to reprezentacja Roberta Lewandowskiego".

- Napastnik Barcelony to absolutna gwiazda światowego futbolu, której - niestety dla Polski - nie wyszły te eliminacje. Wprawdzie strzelał w nich gole, ale było ich mało i nie na wagę punktów, jak to się działo w przeszłości - powiedział Demollari.

Brak dobrych podań i niższa niż w poprzednich latach skuteczność "Lewego" to zdaniem byłego albańskiego piłkarza i trenera jedna z głównych przyczyn niepowodzenia Polaków.

- Innym problemem są zbyt częste rotacje na stanowisku selekcjonera reprezentacji. Jak stabilnie może grać kadra, w której co chwilę pojawia się nowy trener, zmieniają się zawodnicy oraz taktyka gry? - pytał retorycznie były zawodnik Dinama Tirana oraz Dinama Bukareszt.

W jego ocenie piłkarską reprezentację Polski "dotknął kryzys, który nie minie z dnia na dzień".

- Trzeba go przeczekać, pracując stale z jednym selekcjonerem i w miarę stałą grupą zawodników. Należy dać czas na powstania nowej drużyny, która scali się i na pewno będzie grać lepiej niż podczas kończących się eliminacji - dodał.

Przypomniał, że nawet najmocniejsze ekipy przeżywały podobne kryzysy. "Proszę zobaczyć, że było tak nawet w przypadku Włoch oraz Anglii, a ostatnio także Niemiec" - zauważył. Demollari odnotował, że choć przed rozpoczęciem kwalifikacji mało kto widział w reprezentacji jego ojczyzny faworyta grupy, to podopieczni trenera Sylvinho dowiedli, że w tej chwili są najsilniejszą ekipą w grupie E.

- Brazylijski szkoleniowiec wykonał ze swoją drużyną bardzo dobrą pracę. Nikt nie może powiedzieć, że nasz awans był szczęśliwy czy przypadkowy. Wręcz przeciwnie, jest on jak najbardziej zasłużony - podkreślił Demollari.

Przyznał co prawda, że o niespodziance można mówić w tym przypadku, ale zaznaczył, że zespół Sylvinho pokazał w eliminacjach równą, skuteczną grę, które poparły dobre wyszkolenie techniczne albańskich piłkarzy, z którego słyną nie od dziś. Przewodząca w tabeli grupy E Albania w siedmiu dotychczas rozegranych spotkaniach zdobyła 14 punktów i awans będą celebrować w poniedziałkowym spotkaniu z najsłabszą drużyną w grupie - Wyspami Owczymi. (PAP)

REPREZENTACJA w GOL24

Zmiana herbów klubowych to w dzisiejszych czasach dość popularny proces. Drużyny chcą odświeżyć swój wizerunek i często uprościć logo. Poprosiliśmy sztuczną inteligencję, aby stworzyła nowe herby dla klubów z Fortuna 1. ligi. Efekty są niesamowite.Aby zobaczyć wszystkie obrazy klikaj strzałkę w prawo!

Sztuczna inteligencja stworzyła nowe herby klubów 1. ligi. W...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Były kapitan Albanii zdiagnozował problem reprezentacji Polski. "Jak stabilnie może grać kadra, która to robi?" - Gol24

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24