Cele Bogdanki LUK Lublin: w tym sezonie play-offy, a w przyszłości europejskie puchary

W tym roku lubelski klub obchodzi 10-lecie istnienia i właśnie rozpoczął trzeci sezon w PlusLidze. Dwa poprzednie zakończył na jedenastym i dziesiątym miejscu. Ten ma być lepszy. - Co roku ustawiamy sobie wysoko poprzeczkę i chcemy poprawiać przede wszystkim wynik sportowy. Ale chcemy też rozwijać się organizacyjnie. W tym sezonie za cel stawiamy sobie walkę o awans do fazy play-off – mówi Maciej Krzaczek, wiceprezes klubu.

Do decydującej części rozgrywek o mistrzostwo Polski awansuje osiem najlepszych drużyn rundy zasadniczej. Chętnych jest więcej, niż miejsc. - Układ sił w lidze jest w miarę łatwy do rozszyfrowania. Jest pięć drużyn, które finansowo, a tym samym i sportowo, powiększyły dystans nad resztą ligi. O pozostałe trzy miejsca będzie walczyć sześć drużyn – dodaje Krzaczek.

W realizacji zakładanego celu mają pomóc poczynione latem transfery i wzmocnienia drużyny. Na ławce trenerskiej zasiadł Massimo Botti. Włoch przed podpisaniem kontraktu przyleciał do Polski z menedżerem i popołudnie spędził z prezesami lubelskiego klubu. - Mieliśmy okazję lepiej się poznać. Trener słyszał o nas, że jesteśmy nowym klubem, który nie boi się wyzwań. Był ciekawy tego projektu i chciał też spróbować sił w PlusLidze. My także staraliśmy się dowiedzieć o trenerze, jak najwięcej rzeczy i dzisiaj mogę powiedzieć, że wszystko się sprawdziło. Jest fajnym człowiekiem, który łatwo przełamuje dystans, czym zyskał zaufanie zawodników. Ale jest też fachowcem i zyskał zaufanie także najbardziej utytułowanych zawodników w naszej drużynie – podkreśla Krzaczek.

Międzynarodowa jest także kadra drużyna, w której oprócz Polaków grają reprezentanci Niemiec, Portugalii i Brazylii. Pozyskanie tych zawodników było możliwe dzięki finansowej stabilności oraz marce, jaką lubelski klub zdążył już sobie wyrobić. - To bardzo istotne, że jesteśmy wypłacalni. Natomiast chcąc wejść na wyższy poziom sportowy musimy w lidze włączyć się do walki o miejsca w czołowej piątce, które zagwarantują nam udział w europejskich pucharach. Rozmawiając z topowymi zawodnikami, w trakcie negocjacji finansowych, pada również pytanie właśnie o puchary. I to jest nasz cel na najbliższe lata. Chcemy walczyć o czołowe miejsca i grać także w Europie – podkreśla Maciej Krzaczek.

Faza zasadnicza PlusLigi zakończy się na początku kwietnia 2024 roku. Przed siatkarzami Bogdanki LUK jeszcze 29 meczów, a najbliższy już w czwartek, 26 października. Do hali Globus przyjedzie grający gościnnie w polskiej lidze zespół z Ukrainy, Barkom Każany Lwów.