Cerrad Czarni Radom zakończą rok 2017 meczem w sobotę w Warszawie. To nie oni będą jednak faworytem w starciu z Onico

Michał Nowak
Michał Nowak
Rozgrywający Dejan Vincić (od lewej) i trener Robert Prygiel na konferencji prasowej przed wyjazdowym meczem z Onico Warszawa.
Rozgrywający Dejan Vincić (od lewej) i trener Robert Prygiel na konferencji prasowej przed wyjazdowym meczem z Onico Warszawa. Joanna Gołąbek
Starcia siatkarskich zespołów z Radomia i Warszawy, określane mianem derbów województwa mazowieckiego zawsze miały dodatkowy smaczek. Nie inaczej będzie tym razem, choć teraz to Onico będzie faworytem w spotkaniu z Cerradem Czarnymi Radom. Początek pojedynku w sobotę, 30 grudnia, o godzinie 18.

Rok 2017 podopieczni trenera Roberta Prygla zakończą w stolicy. Mecz odbędzie się w hali Torwar przy ulicy Łazienkowskiej, której radomianie nie wspominają dobrze. To ze względu na porażkę tam w ubiegłym sezonie 1:3. Wcześniej, w Arenie Ursynów, gdzie wcześniej swoje spotkania rozgrywała drużyna ze stolicy, lepiej wiodło się radomianom, gdzie na ogół to oni byli górą.

Nastroje w obu zespołach są raczej diametralnie różne. Do tej pory ekipy z Radomia i Warszawy były na ogół zespołami o podobnym potencjale i zajmowały w tabeli miejsca obok siebie. Tym razem jest inaczej. Drużyna z Warszawy poczyniła przed sezonem znaczne wzmocnienia, zmieniła się nazwa klubu i sztab szkoleniowy, a co za tym idzie też skład personalny.

Obecnie Onico spisuje się znakomicie i po 14. kolejkach jest na bardzo wysokim, czwartym miejscu w tabeli i notuje serię pięciu kolejnych zwycięstw z rzędu. Warto zaznaczyć, że podopieczni trenera Stephane’a Antigi pokonywali w ostatnich spotkaniach czołowe zespoły, m.in. Jastrzębski Węgiel, Asseco Resovię Rzeszów, Indykpol AZS Olsztyn czy Cuprum Lubin. To Onico będzie w sobotę faworytem.

- Nie jest tajemnicą, że ekipa z Warszawy jest zupełnie inną drużyną niż w poprzednich latach. Nowy sponsor i nazwa, wydaje się, że poczyniono większe inwestycje w klub. Zespół jest bardzo przebudowany, składający się z doświadczonych i dobrych zawodników. To drużyna, która wygrała pięć ostatnich meczów z rzędu i jest na fali wznoszącej. Ja korzystając ze swojego boiskowego doświadczenia, uczę swoich zawodników pokory i respektu przed każdym rywalem, ale nikogo się nie boimy. Nie mamy prawa jechać tam z lękiem przed przeciwnikiem. To ekipa zbudowana za inne pieniądze, ale nie znaczy, że mamy tam jechać po pewną przegraną. Będziemy walczyć - zapowiada Robert Prygiel, trener Cerradu Czarnych.

Na pełnych obrotach z zespołem trenuje już od kilkunastu dni rozgrywający Dejan Vincić, który wrócił po kontuzji.

- Czuję się świetnie i cieszę się, że wreszcie wróciłem do zdrowia. Potrzebuję trochę czasu, aby wrócić do optymalnej formy. Minęło ponad dwa miesiące od mojego ostatniego występu. Niestety w tym sezonie mamy wiele problemów zdrowotnych, ale musimy sobie z tym radzić najlepiej jak możemy - mówi Słoweniec, który podkreśla dobrą dyspozycję rywali.

- Warszawa to obecnie jeden z najlepszych zespołów w lidze. Zainwestowali sporo w drużynę na ten sezon. Z drugiej strony jednak wiele będzie zależeć od nas. Jeśli zagramy dobrze i będziemy realizować swój plan na mecz, to jesteśmy w stanie walczyć z każdym. Wszystko zależy więc od nas. W wielu spotkaniach, do których nie przystąpiliśmy w optymalnym składzie, pokazywaliśmy charakter, że jesteśmy w stanie podjąć walkę z lepszymi zespołami od nas - zaznacza rozgrywający.

Sytuacja kadrowa w radomskim zespole powoli się polepsza. W ostatnim spotkaniu z Łuczniczką Bydgoszcz, z powodu urazu pleców nie wystąpił Tomasz Fornal. Okazało się jednak, że kontuzja nie jest poważna, ale jego występ w sobotę stoi pod znakiem zapytania. Przerwa Michała Filipa potrwa jeszcze około miesiąca. Do rozgrywek został zgłoszony natomiast Łukasz Zugaj z drugiego zespołu Czarnych, który na czas nieobecności Filipa będzie drugim atakującym w drużynie.

Podczas sobotniego spotkania w hali zapewne, jak co roku, zamelduje się spora grupa sympatyków z Radomia.

- Dla nas zawsze mecze z Warszawą czy z Kielcami, są szczególne. Poza tym, że są to pojedynki o punkty, to mają zawsze dodatkowy smaczek. Na meczach w Warszawie zawsze jest wielu kibiców Cerradu Czarnych z Radomia, ale i radomian mieszkających obecnie w stolicy. Teraz pewnie będzie podobnie. W zeszłym sezonie tam przegraliśmy i teraz będziemy chcieli się zrewanżować - podkreśla Robert Prygiel.

Początek meczu Onico Warszawa - Cerrad Czarni Radom w sobotę, 30 grudnia o godzinie 18, na warszawskim Torwarze. Transmisja telewizyjna w Polsacie Sport.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

QUIZ. Czy dostałbyś się do Policji? Otpo prawdziwe pytania z testu MultiSelect

QUIZ. Gwara młodzieżowa lat 70. Czy rozpoznasz te słowa? Sprawdź się!

Najlepsza jedenastka jesieni w piłkarskiej ekstraklasie

Piękne piłkarki na zdjęciach. Zobacz wyjątkową sesję

QUIZ. Najczęstsze błędy językowe. Mówisz poprawnie?

Mężczyźni noszący to imię są najwierniejsi [LISTA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24