Piątkowy wieczór zgromadził nie tylko świetnych muzyków oraz sportowców, ale także kilkuset oddanych przyjaciół radomskiej siatkówki, sponsorów, członków stowarzyszenia Czarni. Był również Jacek Kasprzyk, prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej. - Dziękuję wszystkim, którzy wspierają siatkówkę i mam nadzieję, że dalej będą to robić - powiedział.
Głównym punktem imprezy była prezentacja drużyny Cerradu Czarnych Radom, która po raz pierwszy pokazała się w pełnym składzie, wraz z Emanuelem Kohutem, który dołączył do drużyny w minionym tygodniu. Poprzedził ją utwór "Powtarzaj to" w wykonaniu zespołu IRA. Potem przed sceną zaprezentowali się wszyscy zawodnicy oraz sztab szkoleniowy.
- Nigdy bym się nie spodziewał, że IRA będzie supportem dla Cerradu Czarnych - powiedział ze śmiechem Robert Prygiel, trener Cerradu Czarnych Radom, a potem dodał już poważnie. - Jestem spokojny o przyszłość tego klubu patrząc na osoby wspierające siatkówkę w Radomiu. Ja jestem bardzo dumny z tej drużyny, która swój zawód traktuje jako pasję. Dla trenera to bardzo miłe i ważne - powiedział szkoleniowiec.
Później na scenę wróciła IRA, która dała świetny, ponad godzinny, akustyczny, choć bardzo energetyczny koncert. - Od dawna jestem fanem IRY, to był już któryś koncert, na którym miałem okazję być, często słucham ich muzyki i byłem zachwycony tym, kto będzie grał na naszej prezentacji - skomentował Wojciech Żaliński, kapitan zespołu, który po zakończeniu występu, przekazał Arturowi Gadowskiemu, Wojtkowi Owczarkowi, Piotrowi Koncy, Piotrowi Sujce i Sebastianowi Piekarkowi karnety na mecze radomskiej drużyny w nadchodzących rozgrywkach.
Już czwarty sezon z rzędu drużynę Czarnych Radom wspiera sponsor tytularny, firma Cerrad. - Wydaje mi się, że obie strony za zadowolone ze współpracy. Chcieliśmy się reklamować również przez sport - powiedział Artur Michorowski, dyrektor do spraw rozwoju sprzedaży krajowej firmy Cerrad. - Optymizm przed rozpoczęciem sezonu jest. Patrząc na sparingi, można zobaczyć, że jest bardzo fajna atmosfera w drużynie. Chłopcy bawią się siatkówką - dodał mówiąc już o rozpoczynającym się we wtorek sezonie.
Włodarze klubu nie stawiają przed drużyną przed drużyną celu, jakim byłoby zajęcie konkretnego miejsca w sezonie 2016/2017. - Uważam, że sport też jest dziedziną artystyczną. Oczekuję walki, dużo emocji, dobrej gry, dzięki czemu kibice z hali MOSiR będą wychodzili zadowoleni - zaznaczył Mariusz Szyszko, prezes Cerradu Czarnych Radom.
- Chcemy, żeby ten zespół walczył. Cel jest taki, żeby w ciągu trzech lat powstała bardzo solidna drużyna. Będziemy mieli ważne wydarzenie jakim jest powstanie hali sportowej, w której będzie można organizować różne imprezy, nie tylko sportowe. Byłoby fajnie, gdybyśmy w momencie otwarcia tego nowego obiektu byli drużyną, która będzie walczyła o najwyższe cele. Jeżeli to by się udało, to byłoby znakomicie - powiedział Sylwester Krawczyk, członek prezydium Stowarzyszenia Czarni Radom i właściciel Zakładu Masarskiego "Krawczyk".
Wszyscy zgodnie podkreślają, że zespół, Cerradu Czarnych Radom w sezonie 2016/2017, ma być zespołem ambitnym i walczącym o każdą piłkę. - Widać po tych chłopakach, że oni po tych kilku tygodniach okresu przygotowawczego już są ze sobą zżyci i to jest bardzo ważne. Jestem przekonany, że oni ani jednego meczu nie odpuszczą i będą walczyć do ostatniej piłki. Ta drużyna ma walczyć. Wtedy zarówno miasto, jak i kibice na trybunach nigdy nie powiedzą złego słowa. Zaangażowanie jest niezwykle ważne - zaznaczył Mateusz Tyczyński, dyrektor kancelarii prezydenta Radomia.
Pierwszy mecz w nadchodzących rozgrywkach ekstraklasy, radomianie rozegrają we wtorek, 4 października, a ich rywalem w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Radomiu będzie zespół AZS Częstochowa. Początek spotkania o godzinie 18.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?