25-letni Cindrić trafił do PGE VIVE Kielce w ubiegłym roku, podpisując kontrakt ważny do 2021 roku. Zanim Chorwat postawił stopę w Hali Legionów, pojawiły się spekulacje, że wykupieniem jego kontraktu jest zainteresowany najbogatszy klub piłki ręcznej na świecie, Paris Saint Germain Handball. Media podawały różne kwoty, od miliona do czterech milionów euro. Spekulacje były wzmagane przez informacje, że kielecki klub ma problemy finansowe, zalega zawodnikom z wypłatami za kilka miesięcy.
Temat wrócił po mistrzostwach świata, które w styczniu 2019 roku odbyły się w Danii i Niemczech. Cindrić doznał na nich kontuzji, a gdy leczył się w Zagrzebiu, udzielił wywiadu, w którym powiedział, że oferta dla niego z PSG nadal jest aktualna. - Zobaczymy, jak rozwinie się sytuacja w Kielcach - powiedział.
Kilka dni temu ofertę na wykupienie Cindricia złożyła FC Barcelona. Według nieoficjalnych informacji, Cindrić chce odejść z Kielc. Ofertę z Barcelony ma także prawoskrzydłowy kieleckiego klubu, Blaż Janc, mający kontrakt do 2020 roku. Jemu PGE VIVE złożyło ofertę nowej umowy. Słoweniec ma dać odpowiedź w najbliższych dniach. Sporo ofert ma także niemiecki bramkarz Andreas Wolff, który za kilka miesięcy przejdzie z THW Kiel do PGE VIVE.
ZOBACZ>>>Barcelona chce wykupić czołowych zawodników PGE VIVE Kielce!
Vecernji.hr napisał, że wraca temat oferty dla Cindricia z PSG. Według chorwackiego portalu, paryżanie znów oferują za Lukę 4 miliony euro. Gdyby PGE VIVE sprzedało zawodnika za taką kwotę, stałby się on zdecydowanie najdroższym piłkarzem ręcznym w historii. Najwyższy do tej pory transfer szczypiornisty to 2 miliony euro, które PSG w 2015 zapłaciło za przejście z FC Barcelony Nikoli Karabaticia.
ZOBACZ>>> Manuel Strlek znowu w Kielcach
4 miliony euro to w tej chwili 17 milionów 200 tysięcy złotych, a budżet PGE VIVE to około 20 milionów złotych. Sprzedanie Cindricia za taką kwotę zapewniłoby kieleckiemu klubowi byt na niemal rok, a za część tej kwoty można by zakontraktować dwóch solidnych środkowych rozgrywających, grających w Lidze Mistrzów. Choćby kolegę Cindricia z reprezentacji Chorwacji, Igora Karacicia, któremu kończy się kontrakt z macedońskim Vardarem Skopje (Cindrić grał z Karaciciem również w tym klubie).- Mam na stole ofertę na Cindricia z Barcelony. Chciałbym, żeby Cindrić został w Kielcach, ale możliwe, że odejdzie po tym sezonie - mówi prezes PGE VIVE, Bertus Servaas, dla vecernji.hr.
Według naszych informacji, kwota, którą w tej chwili za Cindricia oferuje Barcelona, jest kilkanaście razy mniejsza, niż 4 miliony euro od PSG, o których pisze chorwacki portal.
SZOKUJĄCA DEKLARACJA BOGDANA WENTY SPRZED LAT. „CHCĘ ODDAĆ OKO BIELECKIEMU”
POLECAMY RÓWNIEŻ:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:
Autor jest również na Twitterze Follow@Pawel_Kotwica |
Obserwuj Handball Echo na Twitterze Follow@Handball_Echo |
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze Follow@Sport_Echo_Dnia |
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?