Dariusz Śledź (trener żużlowców Speed Car Motoru Lublin): Taki junior to skarb (ZDJĘCIA)

know
Przemyslaw Swiderski
17-letni Wiktor Lampart był najlepiej punktującym żużlowcem Speed Car Motoru w zwycięskim meczu w Gdańsku z Wybrzeżem. Lubelski junior w swoim pierwszym biegu został wykluczony za utrudnianie startu, natomiast później był już niepokonany i zdobył 12 punktów. - Taki junior to skarb! Ale Oskar Bober też pojechał dobre zawody. Mamy bardzo dobrą parę juniorów - twierdzi trener, Dariusz Śledź.

- Mecz był trudny. Gdańsk to mocna drużyna, ale wszystko nam się dobrze poukładało. Zaważyła przede wszystkim dobra postawa Wiktora, którego udało nam się wykorzystać maksymalnie – podsumowuje Dariusz Śledź.

PRZECZYTAJ, JAK RELACJONOWALIŚMY MECZ SPEED CAR MOTORU W GDAŃSKU

Lubelscy juniorzy wywalczyli razem 17 punktów (Oskar Bober po raz trzeci w tym sezonie wygrał bieg młodzieżowy), natomiast wszyscy polscy zawodnicy Wybrzeża zdobyli ich 12. – Nie chciałbym mówić tylko o Wiktorze, bo wszyscy dołożyli do sukcesu swoją cegiełkę. Zwycięstwo odniosła drużyna – podkreśla trener.

Spotkanie rozpoczęło się od porażki 1:5 pary Sam Masters, Robert Lambert. Obaj zagraniczni żużlowcy Motoru nie czuli się dobrze na gdańskim torze. Zwłaszcza Anglik miał spore problemy z dopasowaniem się do nawierzchni. – To nie był jego dzień. Trudno tak od razu ocenić, co się działo. Nie było to spowodowane wcześniejszymi problemami z motocyklami. Nie jest idealnie ze sprzętem, ale cały czas coś polepsza. Poza tym defekty w poprzednich meczach dotyczyły elektryki. Może po prostu Robert nie przepada za tym torem? Ale jest takim zawodnikiem, że przełknie tę gorzką pigułę i w następnym meczu pokaże, co potrafi. Jestem pewien, że zobaczymy prawdziwego Roberta – twierdzi Śledź.

Mecz w Gdańsku miał nietypowy przebieg, ponieważ aż osiem wyścigów z rzędu zakończyło się wygraną 5:1 jednej z drużyn. Końcówka spotkania należała jednak do gości, którzy zaczęli bardzo dobrze wychodzić spod taśmy i na dystansie nie tracili uzyskanych pozycji. – Mecz był trudny. Cały czas się „boksowaliśmy”, trwała wymiana ciosów. Całe szczęście, że na koniec, to my zadaliśmy te decydujące – mówi trener ”koziołków”.

Po 11 biegach Wybrzeże prowadziło 36:30. Wtedy w miejsce Daniela Jeleniewskiego pojechał Wiktor Lampart i zmiana ta okazała się trafna, ponieważ razem z Andreasem Jonssonem przywieźli podwójne zwycięstwo. W kolejnym wyścigu Szwed powtórzył ten wyczyn ze starszym z braci Lampartów ,Dawidem. Natomiast w pierwszym z nominowanych obu rywali pokonali Wiktor i Jeleniewski. – Zawodnicy przez cały mecz robili korekty w ustawieniach sprzętu i w końcówce przyniosło to efekt – dodaje Śledź.

W tym tygodniu Speed Car Motor wraca na tor w Lublinie. W piątek rywalem będzie ROW Rybnik. – W Gdańsku było doskonale widać, że w naszej drużynie drzemią duże możliwości - uważa Dariusz Śledź.

Zdunek Wybrzeże Gdańsk – Speed Car Motor Lublin 43:47
Wybrzeże: Oskar Fajfer 3 (2*,1,0,0,-), Patrick Hougaard 8 (3,d,1,3,1), Michał Szczepaniak 3 (0,w,2*,1), Mikkel Bech 12 (2,3,3,1,3), Mikkel Michelsen 11 (3,3,2*,2*,1), Marcin Turowski 1 (1,0,0), Dominik Kossakowski 5 (2,0,3,0). Trener: Lech Kędziora
Motor: Robert Lambert 1 (0,1,0,-,-), Sam Masters 4 (1,2,1,0), Daniel Jeleniewski 5 (1,1*,-,1,2*), Dawid Lampart 9 (3,2,2*,2*,0), Andreas Jonsson 11 (2,2*,w, 2*,3,2), Wiktor Lampart 12 (w,3,3,3,3),Oskar Bober 5 (3,1*,1). Trener: Dariusz Śledź

Sprawdź jak na meczu żużlowców Speed Car Motoru Lublin ze St...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Dariusz Śledź (trener żużlowców Speed Car Motoru Lublin): Taki junior to skarb (ZDJĘCIA) - Kurier Lubelski

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24