Raków Częstochowa - Flora Tallin 1:0
Raków Częstochowa w wygrał z Florą Tallin, ale rezultat przed rewanżem nie jest bezpieczny. Jednobramkowa zalicza sprawia, że piłkarze Medalików muszą pojechać do Estonii w pełni skonwertowani. Po spotkaniu trenerzy obydwu drużyn odpowiedzili na pytania dziennikarzy.
- Przed meczem mówiłem, że to nie będzie łatwe, przyjemne spotkanie i to się sprawdziło. Musieliśmy dzisiaj wykazać się dużą cierpliwością, bo przeciwnik grał bardzo dobrze w obronie, ale w końcu strzeliliśmy bramkę, która dała nam zwycięstwo. W drugiej połowie lepiej korzystaliśmy z naszych atutów i stworzyliśmy więcej sytuacji podbramkowych - powiedział Dawid Szwarga.
- Możemy cieszyć się ze zwycięstwa i choć z niewielkiej zaliczki, z którą pojedziemy do Estonii. W rewanżu też nie będzie łatwo, ale zrobimy wszystko, by awansować do drugiej rundy - dodał trener Rakowa.
- To był bardzo ciężki, choć może niezbyt ładny, ale też bardzo zacięty mecz. Najważniejszy jest wynik, który pozwala mieć nadzieje na korzystny bilans w dwumeczu. Sprawa awansu pozostaje otwarta, chociaż też nie jesteśmy przesadnie szczęśliwi, bo liczyliśmy na lepszy rezultat. W rewanżu będzie nam łatwiej, bo będziemy mogli dokładnie przeanalizować grę Rakowa. A atmosfera w Częstochowie była wspaniała - Juergen Henn, trener Flory. (PAP)
LIGA MISTRZÓW w GOL24
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?