Spójnia rozgrywki 2022/23 zakończyła na piątym miejscu. Wynik świetny, ale bardzo dobrą ocenę całokształtu zepsuł wynik 0:3 w ćwierćfinałowej rywalizacji z Legią Warszawa. W Stargardzie apetyty są większe, a główny sponsor dał zapewnienie, że podpisze atrakcyjniejszą finansowo umowę.
Działacze Spójni szybko więc przekonali trenera Sebastiana Machowskiego do pozostania w Stargardzie (niewiele się zmieni też sztab asystentów) i wspólnie budują skład. Z poprzedniego sezonu zostali jedynie Karol Gruszecki, Adam Brenk i Dominik Grudziński. Spójnia nie była w stanie zatrzymać m.in. Ajdina Penavy, Courtney’a Fortsona i Barreta Bensona, którzy szukali mocniejszych klubów, a pozostałym nie proponowała kontynuacji współpracy.
Obecnie skład Spójni liczy już dziewięć nazwisk. Oprócz Gruszeckiego, Grudzińskiego i Brenka polską rotację uzupełnią nowi gracze – Sebastian Kowalczyk (ostatnio Zastal Zielona Góra) i Mark Kotieno (208 cm, ostatnio grał w Niemczech, ale ma polski paszport).
Pierwszym zatrudnionym obcokrajowcem był młody Serb Aleksandar Langović, a następnie zakontraktowano Wesley’a Gordona i Bena Simonsa. Langović i Gordon to gracze podkoszowi, a Simons skrzydłowy.
Ostatnim transferem jest Devon Daniels. 24-letni obrońca w poprzednim sezonie grał w dwóch klubach: Raptors 905 (G-League w USA) i następnie w zespole Cacak 94 z Serbii. W 15 meczach rzucał średnio 17 punktów na mecz.
- Devon wrócił po kontuzji, której doznał podczas ostatniego roku gry w NCAA. Jestem pewny, że gdyby nie ta przerwa to grałby w poprzednim sezonie w znacznie bardziej renomowanej lidze. Serbia była pierwszym krajem za granicą, gdzie grał i tam go wypatrzyliśmy. Jestem przekonany, że dzięki swoim atutom w obronie i w ataku, w połączeniu ze swoim atletyzmem, będzie świetnym zawodnikiem dla naszego zespołu – uważa Sebastian Machowski, trener Spójni.
Daniel nie kończy tematu wzmocnień. Blisko klubu jest rozgrywający – spoza Polski.
- Dogrywamy ostatnie szczegóły. Lada moment powinniśmy ogłosić transfer – mówi Paweł Ksiądz, prezes Spójni. - Zdecydowaliśmy też, że przystąpimy do rozgrywek z piątką obcokrajowców. Licencja szóstego kosztuje ponad 100 tys. zł, więc jest to spory wydatek.
Możliwe, że Spójnia ściągnie jeszcze polskiego gracza, a skład uzupełnią wychowankowie klubu. Zespół ma rozpocząć przygotowania do nowego sezonu 15 sierpnia. Pierwsze dni to testy medyczne i później treningu na swoich obiektach. W planach nie ma obozu, ale będą wyjazdowe turnieje. 3 września Spójnia ma pojechać np. do Rostocku, a kilka dni później powalczy w Memoriale Romana Wysokiego w Szczecinie.
Na początku sierpnia Spójnia pozna też przeciwników w FIBA Europe Cup. Nasz klub ma zagwarantowany udział w fazie grupowej.
- Jeszcze dwa miesiące temu nie braliśmy pod uwagę, że zagramy w tak mocnym pucharze, ale cieszymy się i mocno się przygotujemy – zapewnia Ksiądz. - Pod tym kątem też dobieramy zawodników. Część z nich ma doświadczenia pucharowe, a część ma być głodna takich występów.
Spójnia swoje mecze będzie rozgrywać w Stargardzie. Obiekt został pozytywnie zweryfikowany. Pierwsze mecze w październiku.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?