Doug Mc'Kay: - Drużyna w Opolu się dopiero tworzy

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Trener PGE Orlika Opole Doug Mc'Kay.
Trener PGE Orlika Opole Doug Mc'Kay. Sławomir Jakubowski
Rozmowa z kanadyjskim trenerem PGE Orlika Opole Dougiem Mc'Kayem.

Jest pan trenerem opolskiego zespołu od półtora miesiąca. Czy pana zdaniem drużyna zrobiła w tym czasie postęp?
Jestem bardzo zbudowany jej postawą. Trochę przeraził mnie pierwszy mecz, gładko przegrany z Cracovią 1:5 po prostych błędach. Potem w każdym meczu byłem jeśli nie w pełni, to jednak zadowolony z postawy drużyny. Wygraliśmy kilka spotkań, a w tych przegranych w każdym byliśmy w kontakcie z rywalem. Oceniam, że postęp jest duży. Zwłaszcza jeśli chodzi o odpowiedzialność w grze.

Jaki cel został przed panem postawiony?
Kiedy obejmowałem zespół celem było miejsce w pierwszej szóstce. Wtedy rozstrzygała się walka o miejsce w niej i było niewiele spotkań do podziału ligi. To miejsce w szóstce udało się zająć i to był duży sukces chłopaków. To wówczas w dużej mierze rozstrzygała się sprawa tego sezonu, ustawienia przed play offami. Dla przyszłości klubu i poszczególnych zawodników miejsce w szóstce było bardzo ważne. Unikniemy w pierwszej rundzie play off dwóch najlepszych drużyn, a do tego młodzi zawodnicy, jakich w klubie nie brakuje będą mieli okazję zagrać 20 meczów z mocnymi drużynami. To bardzo dużo daje w ich rozwoju.

W drużynie jest duża grupa młodych wychowanków. Mogą oni stać się czołowymi polskimi zawodnikami?
Jak najbardziej. W drużynie są młodzi chłopcy jak Łukasz Sznotala, Filip Stopiński, Arkadiusz Kostek czy Mateusz Sor­don, a grają oni z najlepszymi polskimi zespołami jak równy z równym. Ważne, że wszyscy są bardzo pracowici i ambitni. Mocno w nich wierzę.

Ma pan duże doświadczenie, pracował w wielu krajach, nawet w lidze NHL. W Polsce jest pan pierwszy raz. Jak pan ocenia naszą ligę?
Wiadomo, że Polska to nie jest hokejowe europejskie mocarstwo jak Czechy, Rosja, Szwecja, Szwajcaria czy Finlandia. Poziom ligi też jest niższy, ale imponują mi GKS Tychy i Cra­covia. To zespoły mające mocne składy, dobrych trenerów. Z powodzeniem mogłyby walczyć w mocniejszych ligach.

Jak na tym tle wygląda Orlik?
To ciekawy zbiór zawodników. Bardzo cieszę się, że trafiłem do tak ambitnej grupy. Na razie zespół się tworzy. Niektórzy zawodnicy trafili do nas dopiero niedawno. To tworzenie to proces. Mamy kilka tygodni do play offów, które zaczynają się w drugiej połowie lutego. To wtedy zespół ma być w jak najwyższej formie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Doug Mc'Kay: - Drużyna w Opolu się dopiero tworzy - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24