Dusan Kuciak do Lechii dołączył przed startem rundy wiosennej. Jak dotychczas rozegrał osiem meczów w Lotto Ekstraklasie. Jego dotychczasowa umowa obowiązywała do końca tych rozgrywek. Nowy kontrakt słowackiego bramkarza z Lechią z kolei wygaśnie z końcem czerwca 2019 roku.
- Widać, że Dusan dobrze zintegrował się z zespołem i to nie tylko na boisku, ale też poza nim. To bardzo pewny punkt naszego zespołu. Cieszymy się też z tego, że już teraz zapewniamy sobie stabilizację na pozycji bramkarza w naszym zespole na kolejne lata. Dusan to profesjonalista - chwali swojego podopiecznego trener Piotr Nowak.
Trudno nie zgodzić się ze słowami opiekuna piłkarzy Lechii, że Kuciak to pewny punkt zespołu. Słowak od razu przebił się do wyjściowej jedenastki.
- Cieszę się bardzo, że zostaję w Lechii na dłużej. Zrobię wszystko, by pomóc drużynie walczyć o mistrzostwo Polski. Wszyscy wiemy, jak brzmi dewiza Lechii, czyli „My Tworzymy Historię”. Mam nadzieję, że wkrótce będziemy mogli wpisać się do historii, zdobywając trofea dla biało-zielonych - cieszy się Kuciak.
Przypomnijmy, że wcześniej umowy z Lechią przedłużyli Jakub Wawrzyniak, Grzegorz Wojtkowiak, Sławomir Peszko i Milos Krasić.
- Już na samym początku swojego pobytu w Gdańsku Dusan przyznał, że interesuje go gra o najwyższe cele. Liczymy, że wspólnie uda nam się te cele zrealizować. To z pewnością jeden z najlepszych bramkarzy w Lotto Ekstraklasie, który da nam tak potrzebną stabilizację na tej pozycji – podkreślił Janusz Melaniuk, dyrektor sportowy Lechii Gdańsk.
TRZY WRZUTY. Wolski liderem Lechii, Arka musi przetrwać sztorm
dziennikbaltycki.pl
Opracował: ŁŻ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?