EHF Cup. Eurobud JKS Jarosław zrobił pierwszy krok do awansu do 1/8 finału. W sobotę rewanż [ZDJĘCIA]

kostek
Eurobud JKS Jarosław (niebieskie stroje) jest bliski awansu do kolejnej rundy EHF Cup.
Eurobud JKS Jarosław (niebieskie stroje) jest bliski awansu do kolejnej rundy EHF Cup. Grzegorz Kostka
Eurobud JKS Jarosław wypracował sobie sporą zaliczkę przed drugim meczem z ekipą z Portugali, a Monika Cholewa zaliczyła udany debiut w roli trenera.

Ostatnie dni nie należały do spokojnych w jarosławskim klubie. W miniony weekend czarno-niebieskie przegrały kolejny mecz ligowy, a dzień przed meczem zarząd klubu zdecydował o zakończeniu współpracy z dotychczasowym trenerem Reidarem Moistadem. Pucharowe starcie z Alavarium Love Tiles zespół z miasta nad Sanem rozpoczął dość nerwowo - Zaczęłyśmy trochę nerwowo, może za bardzo chciałyśmy - mówiła Joanna Gadzina, zawodniczka Eurobudu. Z czasem jednak nasz zespół opanował sytuację na boisku i odskoczył na trzy bramki.

- Dłużej nam zajęło wejść w ten mecz. Dzisiaj nasze założenia zostały zrealizowane co przełożyło się na zwycięstwo

- dodała Aleksandra Zimny.

Faktycznie Eurobud JKS do końca pierwszej połowy kontrolował spotkanie, nie pozwalając zespołowi z Portugali na zbliżenie się na więcej niż dwie bramki.

Początek drugiej połowy najlepszy w wykonaniu naszego zespołu nie był. Rywalki złapały kontakt (16:17). Podopieczne Moniki Cholewy szybko jednak wzięły się do roboty i stopniowo powiększały znów przewagę. końcowe minuty to był popis skuteczności jarosławianek, co dało im dziesięć bramek na plusie w końcowym rozrachunku. -W końcówce przycisnęliśmy, aby wypracować sobie zaliczkę przed rewanżem - zakończyła Joanna Gadzina.

Mimo porażki zadowolony z gry był opiekun Alavarium Love Tiles, Antonio Brousse - To był trudny mecz. Mój zespół jest bardzo młody. Jarosław to mocny zespół. Próbowaliśmy walczyć, ale pięć minut w końcówce było bardzo trudne dla nas. Próbowaliśmy zmieniać defensywę, ale to nie zadziałało.

Alavarium Love Tiles - Eurobud JKS Jarosław 26:36 (13:17)

Alvarium: Antunes, Moreira – Rodrigues, Vieira 1, Silva 1, Trindade 3, Oliveira 2, Miranda 2, F. Gonçalves, Justino 10, Leite, Marques, L. Gonçalves 6. Trener Antonio Brousse.

Eurobud JKS: Kukharchyk, Kordowiecka 1 – Gadzina 4, Dorsz 5, Trawczyńska 2, Matuszczyk 3, Volovnyk 4, Gliwińska 4, Nestsiaruk 8, Mokrzka, Zimny 3,Smolinh 2, Strózik, Kozimur. Trener Monika Cholewa.

Sędziowali Charalambous i Efstathiou (Cypr)

Kary: 10 i 10 min

Widzów: 350.

Rewanżowe spotkanie w sobotę o 18.30 również w Jarosławiu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: EHF Cup. Eurobud JKS Jarosław zrobił pierwszy krok do awansu do 1/8 finału. W sobotę rewanż [ZDJĘCIA] - Nowiny

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24