Ekstraklasa. Lech koszmarem Ruchu! "Niebiescy" znów bez szans z "Kolejorzem"

tom, Maciej Lehmann
Ekstraklasa. Lech koszmarem Ruchu! "Niebiescy" znów bez szans z "Kolejorzem"
Ekstraklasa. Lech koszmarem Ruchu! "Niebiescy" znów bez szans z "Kolejorzem" Grzegorz Dembinski
Ekstraklasa. W meczu ostatniej kolejki sezonu zasadniczego Ekstraklasy Lech rozbił na stadionie przy ul. Bułgarskiej w Poznaniu Ruch Chorzów 3:0. "Niebiescy" przegrali z lechitami już po raz trzeci w tym sezonie (wcześniej 0:3 i 0:5).

Lech był zdecydowanym faworytem starcia z Ruchem i pokonał gości swoim ulubionym wiosną wynikiem 3:0. Rozmiary zwycięstwa poznaniaków nie są żadnym zaskoczeniem. W rundzie jesiennej dwukrotnie pokonali "Niebieskich" na ich stadionie (5:0 w lidze oraz 3:0 w Pucharze Polski). Tym razem też nie mieli większych kłopotów z rozbiciem przeżywających olbrzymie problemy finansowe chorzowian. Goście tylko w pierwszej połowie potrafili niebezpiecznie odgryzać się dobrze grającym lechitom.

Po raz ostatni Ruch prowadził Waldemar Fornalik, który w czwartek postanowił zejść z tonącego okrętu jakim jest chorzowski klub. Jego piłkarze chcieli pożegnać się z lubianym przy Cichej trenerem dobrym rezultatem. Nie byli jednak w stanie przeciwstawić się będącym w dobrej formie gospodarzom.

Mecz znakomicie ułożył się podopiecznym Nenada Bjelicy. Co prawda pierwszą groźną akcję przeprowadzili goście, Niezgoda w dobrej sytuacji, strzelił nad bramką, ale w 7 min. było już 1:0 dla Lecha. Po dośrodkowaniu Tomasza Kędziory niefortunnie główkował kapitana Ruchu Łukasz Surma, który zaskoczył swojego bramkarza uderzeniem pod poprzeczkę!

Kolejorz skorzystał z prezentu, grał z polotem na luzie i stwarzał sobie kolejne sytuacje bramkowe. Można było odnieść wrażenie, że poznaniacy bawią się z rywalami w kotka i myszkę. Ruch próbował wykorzystać ofensywne ustawienie gospodarzy i raz po raz zatrudniał Matusa Putnocky'ego. Słowak był jednak skoncentrowany i nie dał się zaskoczyć.

Swoje konto bramkowe dwukrotnie mógł przed przerwą powiększyć Marcin Robak. Najlepszy strzelec ekstraklasy najpierw próbował lobować Hrdlickę, lecz strzelił minimalnie niecelnie, a potem bramkarz Ruchu wygrał z nim pojedynek sam na sam. To co nie udało się Robakowi, zrobił Maciej Gajos w 41 minucie. Dośrodkowywał Kostewycz, a "Gajowy" popisał się pięknym wolejem i było 2:0!

Po przerwie Kolejorz dołożył jeszcze jednego gola. Błąd Michała Helika przy wyprowadzaniu piłki wykorzystał Radosław Majewski, który świetnie podał do Jevtica, a Szwajcar mocnym uderzeniem pod poprzeczkę ustalił wynik meczu.

Atrakcyjność meczu: 5/10
Piłkarz meczu: Radosław Majewski

EKSTRAKLASA w GOL24

Pod Ostrzałem GOL24

Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Ekstraklasa. Lech koszmarem Ruchu! "Niebiescy" znów bez szans z "Kolejorzem" - Gol24

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24