Enea Falubaz Zielona Góra pojedzie po 14 zwycięstwo. Ważniejsza będzie jednak faza play off

W sobotę 12 sierpnia Enea Falubaz Zielona Góra rozegra zaległy, ostatni przed fazą play off, mecz w rozgrywkach I ligi. O godz. 16.30 zmierzy się z ROW-em Rybnik. Wszystko wskazuje na to, że zielonogórzanie z kompletem zwycięstw zakończą sezon zasadniczy, bo są zdecydowanym faworytem domowego starcia z rybniczanami.

Jeszcze kilka tygodni temu, zapowiadając mecz Falubazu z ROW-em, napisalibyśmy, że spodziewamy się hitowego starcia. Głównie dlatego, że zespół z Rybnika sprawiał wrażenie drużyny, której forma w drugiej części sezonu wyraźnie poszybowała w górę. Wydaje się jednak, że ten obraz był nieco mglisty, a rybniczan chyba zbyt pochopnie okrzyknięto drugą siłą w I lidze. Stało się tak po tym, jak ROW pokonał na wyjeździe słabe Wybrzeże Gdańsk i wygrał u siebie z Polonią Bydgoszcz, która na torach rywali w tym sezonie spisuje się kiepsko. Siłę rybniczan zweryfikował jednak zespół z Ostrowa Wlkp., który na ich torze okazał się zdecydowanie lepszy. Dlatego wszystko wskazuje na to, że niepokonany jeszcze w tym sezonie Falubaz sięgnie po 14 z rzędu zwycięstwo.

Rybniczanie do Zielonej Góry przyjadą w osłabieniu, ponieważ kilkanaście dni temu groźnej kontuzji doznał najlepszy ich junior Paweł Trześniewski. Tuż po wypadku młodego żużlowca klub z Rybnika wydał niepokojący komunikat, w którym można było przeczytać m.in.: „Stan zdrowia Pawła Trześniewskiego uczestniczącego w fatalnie wyglądającym wypadku u nas na torze podczas zawodów DMPJ jest ciężki, na ten moment stabilny. Paweł ma złamane trzy żebra z przemieszczeniem, cztery żebra bez przemieszczenia, odmę płuc oraz obrażenia wewnętrzne. Jest pod opieką lekarzy z WSS Rybnik. Jak poinformował nas lekarz prowadzący, nie ma bezpośredniego zagrożenia życia. Paweł pozostanie w szpitalu minimum tydzień. Trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia”.
Na szczęście zawodnik szybko dochodzi do zdrowia. Opuścił szpital, przechodzi rehabilitację, a w mediach społecznościowych zapowiedział, że jeszcze w tym sezonie zamierza wrócić do jazdy na motocyklu.

- Rybnicka drużyna bardzo się rozpędziła w trakcie tegorocznych rozgrywek. To dziś jeden z kandydatów do awansu do PGE Ekstraligi – z kurtuazją wobec sobotniego rywala mówił Piotr Protasiewicz, dyrektor zielonogórskiego klubu, cytowany przez serwis Falubaz.com. - Cieszę się, że zmierzymy się z nimi u siebie w tym momencie sezonu, bo to znakomita możliwość konfrontacji przed play offami. Przed nami mocny przeciwnik, więc pojedziemy na pewno na sto procent, dlatego właśnie warto zobaczyć to widowisko. Nasza drużyna nie przegrywa, co bardzo nas wszystkich cieszy. Oczywiście, mamy jeszcze rezerwy i wierzę w to, że do fazy play off wszystko wróci do optymalnej formy. Najważniejsza część sezonu dopiero przed nami.

Rybniczanie mają jeszcze teoretyczne szanse na zajęcie drugiego miejsca w tabeli po sezonie zasadniczym, ale są one niewielkie, bo układ innych spotkań ostatniej kolejki sprawia, że nawet ewentualne zwycięstwo w Zielonej Górze może niewiele im pomóc w tej kwestii. Większość kibiców Falubazu z pewnością nie bierze jednak pod uwagę potknięcia zielonogórzan tuż przed decydującą o awansie do PGE Ekstraligi częścią sezonu. Dla wielu na pewno ciekawiej niż mecz z ROW-em jawi się rywalizacja w play off, która rozpocznie się już w następny weekend.

Wiadomo, że Falubaz do ćwierćfinałowych spotkań przystąpi z pierwszego miejsca w tabeli i zmierzy się z szóstym zespołem w klasyfikacji. To, na którą drużyną trafią zielonogórzanie będziemy wiedzieć po trzech, ostatnich w rundzie zasadniczej, niedzielnych (13 sierpnia) meczach. W tej chwili szóstą lokatę zajmuje Wybrzeże Gdańsk i bardzo prawdopodobne jest, że to właśnie ekipa znad morza będzie pierwszym rywalem Falubazu w play off. Gdańszczanie mogą jeszcze wyprzedzić drużynę z Landshut, ale mogą też zostać wyprzedzeni przez Orła Łódź. Jednak żeby doszło do tych zdarzeń, w niedzielę musielibyśmy być świadkami niespodziewanych rezultatów. Wybrzeże, chcąc poprawić swoją pozycję, musiałoby wygrać w Ostrowie Wlkp. i liczyć na porażkę „Diabłów” z Landshut z PSŻ-em Poznań na własnym torze. Z kolei awans łodzian do play off dałoby im zwycięstwo za trzy punkty (różnicą minimum dziewięciu „oczek”) nad Polonią Bydgoszcz, przy założeniu porażki Wybrzeża co najmniej pięcioma punktami. Wszystko rozstrzygnie się w niedzielę 13 sierpnia późnym popołudniem, początek trzech spotkań zaplanowano na godz. 14.00.

Enea Falubaz Zielona Góra – ROW Rybnik

• 12 sierpnia – godz. 16.30; stadion przy ul. Wrocławskiej w Zielonej Górze.
• Enea Falubaz: 9. Przemysław Pawlicki, 10. Rasmus Jensen, 11. Rohan Tungate, 12. Luke Becker, 13. Krzysztof Buczkowski, 14. Maksym, Borowiak, 15. Michał Curzytek.
• ROW Rybnik: 1. Brady Kurtz, 2. Patryk Wojdyło, 3. Matej Žagar, 4. Lech Chlebowski, 5. Patrick Hansen, 6. Kacper Tkocz, 7. Kamil Winkler.