Trener Rawlplug Sokoła Łańcut Marek Łukomski nie ukrywał, że od samego początku spotkanie nie układało się po myśli łańcucian.
- Pięćdziesiąt kilka punktów straconych do przerwy, w trzeciej kwarcie też dwadzieścia kilka punktów stracone - to na pewno nie jest to, co chcemy grać. Może jakiś wpływ na to miały nasze absencje i choroby przed tym meczem
- przyznał na pomeczowej konferencji prasowej.
Coach sokołów zwrócił również uwagę na bardzo ważny aspekt, który pewnie miał duże znaczenie na wynik piątkowego pojedynku.
- W ostatnich spotkaniach nie przegrywaliśmy „deski”, a tutaj zespół ze Stargardu zebrał nam osiemnaście piłek w ataku - to jest bardzo dużo - zauważył. - Dzisiaj Adam Kemp zagrał na własną prośbę, nie trenował kilka dni, pojechał z zespołem, chciał pomóc, ale niestety wyglądało to tak, jak wyglądało. Nie można jednak ukrywać, że dzisiaj wygrał po prostu zespół, który był zdecydowanie lepszy i zasłużył na to zwycięstwo - dodał.
Kapitan Sokoła Marcin Nowakowski również nie ukrywał, że rywal był naprawdę bardzo dobrze dysponowany.
- Narzucili naprawdę bardzo trudne warunki, a my nie do końca odpowiedzieliśmy agresją i, jak zauważył trener, wyraźnie przegraliśmy „deskę”, a do tego mieliśmy dwadzieścia strat. Nie zagraliśmy po prostu dobrego meczu, ale takie też się zdarzają. Teraz wracamy do treningów, musimy skupić się na pracy i żeby też wszyscy wrócili do zdrowia, do odpowiedniego rytmu. Przed nami tak naprawdę jeszcze wiele meczów i myślę, że będzie to dla nas taka dobra lekcja do tego, by wrócić na odpowiednie tory i zacząć roku 5 stycznia od zwycięstwa z mistrzem Polski
- podsumował.
W piątkowym meczu w barwach drużyny z Łańcuta zadebiutował James Eads.
- Od dłuższego czasu już mówiliśmy, że szukamy zawodnika, który mógłby poszerzyć u nas rotację i sondowaliśmy takich, którzy mieli mniej minut, a mogliby poziomem wspomóc nas w grze tak więc te rozmowy w sumie były prowadzone od dłuższego czasu - zdradził Marek Łukomski. - Patrzyliśmy, jak wygląda jego sytuacja, tych minuta miał coraz mniej, a później się zdarzył taki jego lepszy występ w Czechach w europejskich pucharach, ale, z tego co wiem, decyzja była już podjęta, że to są ostatnie jego mecze - zakończył.
Jak na razie nie zanosi się na to, by ktoś z drużyny Sokoła miał odejść choć, jak tajemniczo powiedział coach Sokoła, sytuacja jest rozwojowa...
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?