Zacznijmy jednak od tego, że organizatorzy gali FEN 17 postanowili podnieść atrakcyjność widowiska i po raz pierwszy w historii tej federacji, zawodnicy walczyć będą ze sobą w klatce, a nie jak to było wcześniej - w klatkoringu.
- Zastąpienie częściowo otwartej areny walki, jaką jest klatkoring, zamkniętą przestrzenią klatki, to zmiana ważna nie tylko dla zawodników, ale również dla niemal wszystkich ekip pracujących przy organizacji gali. Dlatego nie spieszyliśmy się z tą decyzją. Chcieliśmy być pewni, że nasza federacja jest na to w stu procentach przygotowana. Zgadzam się oczywiście z tym, że ta zmiana służy przede wszystkim zwiększeniu atrakcyjności naszych gal - tłumaczy Paweł Jóźwiak, prezes federacji.
Zdani tylko na swoje umiejętności w klatce będą między innymi Kamil Łebkowski i Brazylijczyk Caio Machado, którzy staną naprzeciwko siebie w walce wieczoru. 29-letni polski wojownik, znany kibicom również jako „Bomba”, do niedawna jeszcze mógł pochwalić się imponującą serią 10 zwycięstw z rzędu. Świetną passę naszego reprezentanta przerwał jednak w ostatnim pojedynku Brazylijczyk Gabriel Silva. Łebkowski jest zatem podrażniony, ale w starciu z Machado na pewno nie będzie mu łatwo wrócić na zwycięską ścieżkę. Rywal, w zgodnej opinii ekspertów od MMA, jest poważnym pretendentem do angażu w UFC.
A skoro jesteśmy już przy najbardziej prestiżowej federacji MMA na świecie, to warto wspomnieć, że do niedawna jeszcze walczył dla niej Piotr Hallmann. Kariera gdynianina ostatnio jednak wyraźnie spowolniła. Można nawet powiedzieć, że spadł on z wysokiego konia. Hallmann przegrał cztery z pięciu ostatnich pojedynków, a swój bilans - 16 zwycięstw, 6 porażek - postara się poprawić w starciu z mało doświadczonym, ale za to niepokonanym jeszcze w zawodowej karierze MMA (4 zwycięstwa), Patrykiem Nowakiem.
Dodajmy, że podczas gali FEN 17 Baltic Storm, w klatce stoczonych zostanie w sumie 13 walk. W pojedynkach, na zasadach mieszanych sztuk walki, wystąpią jeszcze m.in. Michał Wlazło, Michał Oleksiejczuk, Aleksander Rychlik, Aleksander Georgas i Ireneusz Szydłowski, natomiast na zasadach K-1 walczyć będą m.in. Radosław Paczuski, Jarosław Daschke, Alan Kwieciński, Marcin Szreder, Artur Bizewski i Kryspin Kalski.
Wczoraj, do godz. 14, dostępne były jeszcze bilety na galę (www.eventim.pl, www.kupbilet.pl, kasa Gdynia Areny). Początek imprezy zaplanowano na godz. 18.30.
Jessica Andrade kolejną rywalką Jędrzejczyk: Wkładasz w treningi lata pracy, a wystarczy jeden "lucky punch" i przegrywasz
Agencja TVN/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
