Górski, który do Korony wrócił po półrocznej przerwie od początku tego sezonu gra dobrze, a w ostatnich dwóch meczach, wygranym ze Śląskiem Wrocław 2:1 i zremisowanym 1:1 z Miedzą w Legnicy wpisał się na listę strzelców. Górski spędził w Koronie cały 2017 rok na zasadzie wypożyczenia z Jagiellonii Białystok, ale wiosnę spędził w pierwszoligowej Chojniczance Chojnice. Przed obecnym sezonem Korona znów go ściągnęła i podpisała roczną umowę z opcją przedłużenia o kolejny sezon. W pięciu meczach obecnych rozgrywek już dwa razy wpisał się na listę strzelców, a przez cały 2017 rok zdobył dla Korony tylko trzy gole.
ZOBACZ>>> W PIĄTEK NA MECZ KORONA - ARKA PRZYJDŹCIE PÓŁ GODZINY WCZEŚNIEJ
- Górski rzeczywiście jest ostatnio w dobrej formie i wszyscy go chwalą, ale nastroje w Kielcach bardzo się zmieniają. Gdy wracał do Korony to wszyscy łapali się za głowę i mówili: O Boże! – przyznaje Lettieri. Czy Maciek zacznie w podstawowym składzie z Arką? Tego nie powiem. Mamy w zespole kilku ofensywnych piłkarzy – przekonuje Lettieri.
ZOBACZ >>> JANOTA Z ARKI: SERDECZNIE POZDRAWIAM KIBICÓW KORONY
W drużynie Arki gra dwóch dobrych znajomych Lettieriego – Nabil Aankour i Goran Cvijanovoić, którzy jeszcze w poprzednim sezonie reprezentowali Koronę. Trener nie widzi w tym problemu i zagrożenia.
- My o rywalu wiemy dużo i Arka też pewnie ma dobre informacje na temat Korony. A jeśli chodzi o Cvijanovicia i Nabila to praktycznie co tydzień gramy przeciwko piłkarzom, którzy kiedyś reprezentowali Koronę – twierdzi Lettieri.
Mecz Korona – Arka rozpocznie się na Kolporter Arenie w piątek o godzinie 20.30.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
