GKS Katowice - WIGRY SUWAŁKI NA ŻYWO
CZYTAJ KONIECZNIE
GKS KATOWICE PRZEGRAŁ. GWIZDY NA BUKOWEJ
Latem w szatni drużyny Jerzego Brzęczka doszło do małej rewolucji kadrowej. Na Bukową trafiło 10 nowych zawodników i nie są oni tylko uzupełnieniem drużyny. Większość z nich ma realną szansę na to, by już w pierwszej kolejce wystąpić w wyjściowej jedenastce. Dlatego wśród kibiców panuje uzasadniona nadzieja, że letnie roszady tym razem pozwolą GKS-owi włączyć się do walki o awans do Ekstraklasy.
Drużyna wzmocniona m.in. przez Sebastiana Nowaka, Damiana Garbacika, Andreję Prokicia, Łukasza Zejdlera czy Eryka Sobkowa zaliczyła jednak falstart. W miniony weekend GKS przegrał w Radomiu z drugoligowym Radomiakiem (0-1) i już w pierwszej rundzie odpadł z Pucharu Polski. I choć porażka z niżej notowanym rywalem mocno rozzłościła katowickich kibiców, to trener GKS-u zaznacza, że dla jego zespołu najważniejsze są rozgrywki ligowe.
- Stworzyliśmy sobie zbyt mało sytuacji do zdobycia bramki i niepotrzebnie graliśmy długimi piłkami. To porażka, która powinna nam pomóc w następnych spotkaniach. Jestem przekonany, że to doświadczenie zaprocentuje w lidze i to jest dla mnie najważniejsze – podkreślił trener GKS-u, Jerzy Brzęczek.
GKS KATOWICE - SUWAŁKI KTO WYGRA?
Dla GKS-u to już dziewiąty kolejny sezon na zapleczu Ekstraklasy – żadna drużyna nie występuje w tej lidze dłużej. Za upragniony awans piłkarze otrzymają premię i jak zapewnia kierownik drużyny, Dariusz Motała, jest to godziwa kwota do podziału.
Śmiałe marzenia mają również w Suwałkach. Wigry nie chcą walczyć o utrzymanie, a zakotwiczyć nawet w czołówce. – Mój zespół jest w stanie nawiązać rywalizację z głównymi faworytami. Walczymy o awans – odważnie deklaruje trener Wigier, Dominik Nowak.
Tak jak w poprzednim sezonie, motorami napędowymi drużyny z Suwałk mają być Damian Kądzior oraz wychowanek Morcinka Kaczyce i były napastnik Podbeskidzia, Kamil Adamek. Obaj byli w czołówce klasyfikacji kanadyjskiej pierwszej ligi (Kądzior – 18 punktów, Adamek – 14) i to na nich katowiczanie muszą zwrócić szczególną uwagę.
Mecz w Katowicach rozpocznie się o godzinie 18:00, a poprowadzi go sędzia Marek Opaliński z Legnicy.
*Przejmująca historia Macieja Cieśli. To o nim mówił papież Franciszek
*Ale burza! Samochody zatopione przy M1 w Czeladzi ZDJĘCIA + WIDEO
*Tylko szaleniec mógłby się rzucić na tego policjanta ZOBACZCIE ZDJĘCIA
*Sprawdzony i prosty przepis na leczo SPRÓBUJ I SIĘ PRZEKONAJ
*Najlepsze baseny w województwie śląskim [TOP 10 BASENÓW]
*W pełni wyposażone mieszkanie w centrum Katowic może być Twoje! Dołącz do graczy loterii "Dziennika Zachodniego"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?