Nani mógł trafić do Górnika Zabrze
Lukas Podolski do Zabrza trafił latem 2021 roku, więc właśnie kończy swój trzeci sezon w barwach Górnika. Piłkarz miał duży wkład przy zakotraktowaniu Daisuke Yokoty, który zimą tego roku przeniósł się za 2 mln euro do belgijskiego KAA Gent. Dzięki Poldiemu do zabrzańskiego klubu trafił również Lawrence Ennali, który prawdopodobnie wkrótce również zostanie sprzedany za wielkie emocje.
Rok temu mistrz świata z reprezentacją Niemiec mógł przyczynić się do jednej z największych bomb transferowych w historii naszej ligi. W wywiadzie dla Kanału Sportowego 38-latek ujawnił, że był temat sprowadzenia Naniego, który w przeszłości był gwiazdą Manchesteru United oraz reprezentacji Portugalii.
Latem zeszłego roku były świetny skrzydłowy przeniósł się z australijskiego Melbourne Victory do tureckiej Adana Demirspor. W rozgrywkach ligowych 37-letni piłkarz rozegrał 28 meczów, w których strzelił 4 gole oraz zaliczył 2 asysty. Być może transfer nie byłby sportowym strzałem w dziesiątkę, ale z pewnością o Górniku znów zrobiłoby się głośno na całym świecie.
Nani w Górniku, Fermin Lopez w Rakowie. To mogły być wielkie transfery
To nie jedyny znany piłkarz, który przed rokiem mógł trafić do polskiej ligi. Jak ujawnił niedawno Tomasz Włodarczyk, Raków Częstochowa rozważał możliwości sprowadzenia Fermina Lopeza, który obecnie regularnie gra w FC Barcelonie. Kiedy interesowały się nim Medaliki, ten jeszcze nie był na piłkarskim szczycie.
Fermin Lopez mógł trafić do Rakowa
Jak pokazuje historia, nie każdy piłkarz świetnie grający w czołowych klubach europejskich, może sprawdzić się w naszej Ekstraklasie. W przeszłości między innymi niewypałem transferowym Legii Warszawa był napastnik Eduardo, który błyszczał w drużynie Arsenalu.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?