O tym, że nowy obiekt jest w Gryfinie potrzebny mówiło się od wielu, wielu lat. Piłkarze ręczni Energetyka (obecnie KPR Blejkan) w hali przy ul. Iwaszkiewicza podejmowali w meczach pucharowych ekstraklasowe zespoły – np. Vive Kielce i za każdym razem wstydzili się z warunków. Stary obiekt był za wąski, bez trybun. Kibice stali jedynie na balkonie. I każdego roku działacze czy kibice liczyli, że w końcu powstanie nowy obiekt.
Z decyzjami o inwestycji zwlekano, a to stało na przeszkodzie, by w Gryfinie nadal rozwijała się piłka ręczna panów i pań. W końcu jesienią 2018 rozpoczęły się prace budowlane. Wstępnie planowano, że zakończą się po roku, ale były różne problemy i ostatecznie obiekt oddano do użytku na początku sierpnia.
Od sezonu 2020/21 będą z niej korzystać szczypiorniści KPR i w klubie mają ambicje, by powalczyć o awans na zaplecze ekstraklasy. Wcześniej drużyna miała też takie ambicje, ale brak hali powodował, że nie było odpowiedniego ciśnienia. Teraz zespół został wzmocniony i chce walczyć.
Hucznego otwarcia nowej hali nie było. Pandemia koronawirusa to uniemożliwiła, ale miasto i klub chce zorganizować zgrupowanie juniorskiej reprezentacji Polski oraz międzynarodowy turniej. Ustalenia trwają.
Halę sportową wybudowała Gmina Gryfino. Koszt ok. 13,5 mln zł. Na trybunach będzie mogło zasiąść 300 widzów.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?