Hokej. PGE Orlik - Cracovia 2:7

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Na pierwszym planie fiński napastnik opolskiego zespołu Rasmus Kulmala.
Na pierwszym planie fiński napastnik opolskiego zespołu Rasmus Kulmala. Mariusz Matkowski
Wtorkowa porażka z mistrzem Polski z Krakowa jest dla opolan najwyższą w sezonie.

Nie ma w niej nic dziwnego. Gospodarze grali tylko na trzy piątki. Kłopoty kadrowe sprawiły, że w roli napastnika występował nominalny obrońca Mateusz Stopiński, a na lodzie pojawiali się także mało doświadczeni Maciej Gawlik i Wojciech Gorzycki, którzy zwykle się na nim w tym sezonie pojawiali z rzadka.

Spotkanie rozpoczęło się obiecująco dla gospodarzy. W 5. min zdobyli oni gola grając w przewadze (na ławce kar był Bartosz Dąbkowski). Długo i cierpliwie rozgrywali krążek w tercji obronnej rywali, a ładnym zaskakującym strzałem popisał się Kacper Guzik, który w poprzednim sezonie bronił barw Cracovii.

W 8. min, kiedy opolanie znów grali w przewadze, "nadziali" się na kontrę. Po strzale Czecha Petra Kalusa sędziowie potrzebowali videoweryfikacji by uznać wyrównującego gola.

Pod koniec pierwszej odsłony i na początku drugiej krakowianie zdobyli trzy gole i w zasadzie stało się jasne, że ten mecz wygrają. Dla PGE Orlika jeszcze raz trafił Guzik, ale bramkarz "Pasów" Rafał Radziszewski już więcej nie skapitulował. W trzeciej tercji próbowali go zaskoczyć po efektownych akcjach: Guzik, Michael Cichy i Rasmus Kulmala, ale bez efektu.

To były pojedyncze akcje gospodarzy. Przewaga Cracovii była bardzo duża, a udokumentowana ona została trzema bramkami.

Kolejny mecz opolanie zagrają w najbliższy piątek w Jastrzębiu z miejscowym GKS-em.

W tabeli grupy silniejszej walczącej o miejsca 1-6 po 28 kolejkach (12 do zakończenia fazy zasadniczej) prowadzi GKS Tychy (72 punkty). Z nim są: Cracovia (65 pkt), Podhale Nowy Targ (55 pkt), Polonia Bytom (47 pkt), PGE Orlik (39 pkt) i GKS Jastrzębie (38 pkt).

PGE Orlik Opole - Cracovia Kraków 2:7 (1:3, 1:1, 0:3)
1:0 Guzik - 5., 1:1 Kalus - 8., 1:2 Kapica - 18., 1:3 Kalus - 19., 1:4 Sinagl - 22., 2:4 Guzik - 31., 2:5 Dziubiński - 50., 2:6 Dziubński - 53., 2:7 Wróbel - 56.
PGE Orlik: Murray - Rantanen, Soron, Guzik, Cichy, Kulmala - Paryzek, Sznotala, Przygodzki, Gawlik, Demjaniuk - Bychawski, Kostek, M. Stopiński, F. Stopiński, Gorzycki. Trener Doug Mc'Kay.
Cracovia: Radziszewski - Noworyta, Rompkowski, Urbanowicz, Dziubiński, Kapica - Maciejewski, Wajda, Domogała, Słaboń, Drzewiecki - Novajowsky, Kolarz, Sinagl, Chovan, Kalus - Dąbkowski, Dutka, Kisielewski, Wróbel, Paczkowski. Trener Rudolf Rohacek.
Sędziował Paweł Breske (Jastrzębie). Kary: PGE Orlik - 6 min, Cracovia - 8 min. Widzów 400.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Hokej. PGE Orlik - Cracovia 2:7 - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24