Hurkacz awansował do finału w Szanghaju! Korda za słaby na Polaka

OPRAC.: Filip Bares
epa/pap
Hubert Hurkacz awansował w sobotę do finału turnieju ATP w Szanghaju. Polak pokonał w półfinale Amerykanina, pochodzącego z Czech, Seabstiana Kordę 6:3, 6:4.

Hurkacz rozpoczął sobotni mecz w swoim stylu i już otwierającego gema wygrał do zera. Punkt zwrotny nastąpił w szóstym gemie, gdy Polak wykorzystał drugiego w tym spotkaniu break-pointa i przełamał rywala na 4:2. Korda był rozbity i mimo tego, że obronił swoje kolejne podanie, to przegrał dwa kolejne gemy serwisowe Hurkacza do zera. Polak wygrał pierwszego seta 6:3.

W drugiej odsłonie Hurkacz nie czekał i już w pierwszy gemie przełamał Kordę. Polak konsekwentnie bronił swojego podania i nawet nie dał rywalowi szans na breaka. Po żmudnej grze wygrał drugiego seta 6:4.

W całym spotkaniu Hurkacz nie dał swojemu rywali ani jednego break-pointa. Co więcej Korda wygrał tylko 7 z 45 piłek po pierwszym podaniu Polaka i 4 z 14 po drugim - łącznie zaledwie 11 wygranych piłek na 59 serwisów.

W jutrzejszym finale Hurkacz zmierzy się z triumfatorem drugiego półfinału pomiędzy Grigorem Dimitrowem a Andriejem Rublowem.

Przed meczem Hurkacz - Korda

W ćwierćfinale Korda pokonał swojego rodaka Bena Sheltona 6:7 (10-12), 6:2, 7:6 (8-6).

"Wygrana po meczu stojącym na tak wysokim poziomie cieszy jeszcze bardziej" - zaznaczył 23-letni syn byłego świetnego czeskiego tenisisty Petra Kordy.

To był trzeci pojedynek tych tenisistów. Wrocławianin miał okazję do rewanżu za porażkę w 1/8 finału tegorocznego wielkoszlemowego Australian Open. Ma też w dorobku wygraną w finale turnieju w Delray Beach w 2021 roku.

Hurkacz w tym sezonie stał się specjalistą od zwycięstw w trzech setach. W czwartek triumfował już po raz 21. w tym roku i jest liderem takiego zestawienia. Drugi Argentyńczyk Francisco Cerundolo wygrał 16 takich spotkań.

W Szanhgaju podopiecznym amerykańskiego szkoleniowca Craiga Boyntona występuje po raz trzeci, ale jeszcze nigdy nie dotarł tak daleko. Jedyne zwycięstwo w imprezie rangi Masters 1000 odnotował w 2021 roku w Miami.

Gdyby w Chinach powtórzył ten sukces, to otworzyłby sobie szerzej dni do drugiego w karierze występu w kończącym sezon turnieju masters - ATP Finals. W rankingu "Race to Turin" - impreza w mieście Fiata odbędzie się w dniach 12-19 listopada - Polak jest na razie 15., ale w przypadku triumfu stratę do ósmego na liście Duńczyka Holgera Rune zmniejszyłby do 335 punktów.(PAP)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24