Postawa piłkarzy Bytovii to swoisty fenomen. Przed sezonem okazało się, że klubu z Bytowa nie będzie już sponsorował Drutex. Mało kto wtedy dawał szansę na przetrwanie bytowskiego klubu piłkarskiego i jego grę w Fortuna I lidze. Bytovia nie tylko przetrwała, ale także gra tak jakby sytuacja dodatkowo zmobilizowała piłkarzy.
Ekipa trenera Adriana Stawskiego jest jedna z najlepszych drużyn na zapleczu ekstraklasy. Każdy rywal powinien liczyć się z ambitną i skuteczną grą Bytovii. Nie inaczej powinno być w sobotę, kiedy to bytowska jedenastka zmierzy się na swoim stadionie (początek, godz. 16) z GKS 1962 Jastrzębie.
Sobotni rywal Bytovii to ekipa, która pewnie postawi poprzeczkę na tyle wysoko, by do spotkania podejść maksymalnie skoncentrowanym. W drużynie trenera Jarosława Skrobacza nie ma piłkarskich gwiazd. Jest za to wola walki i olbrzymia ambicja cechująca śląskie drużyny. O punkty nie będzie łatwo.
Zajmująca 4. miejsce z 20 pkt. (tyle samo ma 3 Bytovia) Chojniczanka wybiera się do Poznania na mecz z Wartą (początek o godz. 15). Drużyna trenera Przemysława Cecherza jest faworytem tego starcia i jeśli myśli poważnie o ekstraklasowym awansie musi ten mecz wygrać.
Warta, która jest po właścicielskiej transformacji nie będzie łatwym przeciwnikiem. Potwierdziło to środowe przełamanie Warty, która w zaległym ligowym meczu wygrała w Olsztynie 1:0 ze Stomilem. Na to zwycięstwo drużyna z Poznania czekała 53 dni. Po wygranej w Olsztynie Warta jest na 14 miejscu z 13 punktami co oznacza, że wciąż liczy się w walce o utrzymanie.
Wymagające treningi i relaks na plaży. Piękna Polka szlifuje formę na Florydzie
Agencja TVN / x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?