Olimpia Grudziądz - Olimpia Elbląg 3:0 (2:0)
Bramki: Szymon Krocz (5), Kacper Cichoń (25), Kacper Rychert (73).
Olimpia G.: Górski - Kobryń, Zbiciak, Kostkowski, Ciupa - Frelek (67. Jampol) - Rychert (77. Jarzec), Cichoń (77. Glapka), Sikorski, Rabet (46. Czarnowski) - Krocz (87. Maruszak).
Po dwóch bezbramkowych remisach biało-zieloni chcieli w końcu wygrać, by zacząć zmniejszać dystans do bezpiecznej strefy. Tym bardziej, że znowu spadli na ostatnią pozycję, po tym jak w zaległym spotkaniu Sandecja Nowy Sącz pokonała Radunię Stężyca 2:1.
Spotkanie z imienniczką z Elbląga zaczęło się dla biało-zielonych kapitalnie. Już jedna z pierwszych akcji zakończyła się golem. Po akcji Kacpra Rycherta gola strzelił Szymon Krocz. Około dziesięć minut później ci sami piłkarze byli bliscy zdobycia drugiej bramki. Po kolejnych dziesięciu minutach wynik podwyższył Kacper Cichoń. Krótko przed przerwą Krocz był bliski strzelenia trzeciego gola. W defensywie z dobrej strony pokazał się bramkarz Kacper Górski, który obronił strzały Michała Kuczałka i Adama Żaka.
W drugiej połowie obraz gry zmienił się o tyle, że zawodnicy nie mieli już tyle okazji strzeleckich. Dopiero w 73. minucie po raz kolejny z dobrej strony pokazał Rychert. Przeprowadził kolejny rajd i tym razem sam go zakończył celnym strzałem. Grudziądzanom dopisało też szczęście gdy po strzale Michała Famulaka piłka trafiła w poprzeczkę.
Po tej wygranej zespół z Grudziądza awansował na 17. lokatę. Do bezpiecznego miejsca zajmowanego przez GKS Jastrzębie traci cztery punkty i ma jeden mecz rozegrany więcej.
W następnym meczu grudziądzanie w niedzielę o godz. 20 podejmą Chojniczankę.
UEFA grozi Anglii wykluczeniem z Euro
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?