„Brązowi” mogli objąć prowadzenie już w 1 min, ale Mateusz Ciesielski strzelił nad poprzeczkę. W rewanżu dwukrotnie Marcina Cabaja usiłować pokonać Mateusz Kantor. W 16 minucie po „bombie” Norberta Piszczka bramkarz Mariusz Stępień nie zdołał utrzymać piłki w rękach, co wykorzystał Ciesielski.
Karpaty wyrównały wkrótce po zmianie stron. Po dośrodkowaniu Przemysława Szkatuły celnie główkował Jaromir Skiba. To zachęciło gospodarzy do kolejnych ataków: strzały Skiby, Kantora i Szkatuły były jednak niecelne. Okazje dla Garbarni mieli Krzysztof Kalemba (z rzutu wolnego), Tomasz Ogar i Damian Nieśmiałowski.
Opinia trenera
Mirosław Hajdo, Garbarnia:
- Boisko było trudne do gry, wiało, padał deszcz. Gola straciliśmy przez brak koncentracji. W I połowie kontrolowaliśmy sytuację, w II powinniśmy grać spokojniej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?