Jacek Magiera: Kadra na mecz z Lechem Poznań będzie inna. Są urazy i infekcje

W sobotę o godz. 17:30 Lech Poznań podejmie Śląsk Wrocław w najciekawiej zapowiadającym się meczu 22. kolejki PKO Ekstraklasy. Kibice obu stron ostrzą sobie zęby na to spotkanie, ale z wysokości trybun zobaczą je tylko fani "Kolejorza". To pokłosie kontrowersyjnej decyzji Komisji Ligi.

– Podtrzymuję to, o czym mówiłem wcześniej. Takie decyzje są w pewnym stopniu faoryzowaniem jednego zespołu, ale odpuściłem już ten temat, skupiłem się na drużynie i przygotowaniu do meczu. Kwestie odwoławcze pozostawiłem ludziom z klubu. Nasi kibice do Poznania nie pojadą, ale wierzymy, że będą nam kibicować w domach przed telewizorami, a nawet na sali kinowej, co też jest bardzo fajną inicjatywą. Czujemy wsparcie naszych fanów, ono jest bardzo ważne – powiedział przed wyjazdem do Poznania trener Jacek Magiera.

Na ten moment trener WKS-u nie ma do dyspozycji wszystkich zawodników. Nie chciał zdradzić, kto nie wsiądzie do autokaru jadącego do Poznania, ale dał do zrozumienia, że pewne roszady będą.

– Jak to po meczach, są drobne urazy, niestety wkradły się też infekcje do zespołu, ale wolę pozostawić informacje o personaliach dla siebie i drużyny. Będą nas słuchać i oglądać w Poznaniu, nie chcemy się odsłaniać. Mogę jedynie powiedzieć, że 20-stka na mecz na pewno będzie inna niż ostatnio – zdradził Magiera.

Co ciekawe Śląsk Wrocław wygrał cztery ostatnie mecze z rzędu z Lechem. Wprawdzie wyniki na starcie 2024 roku nie są zbyt optymistyczne dla wrocławian, ale historia pokazuje, że Śląsk w ostatnich latach po prostu lubił grać z "Dumą Wielkopolski".

– Historia tych spotkań nie ma dla mnie znaczenia. Wielu piłkarzy z naszego składu większości tamtych meczów nawet nie pamięta, bo nie było ich wtedy z nami. Mecze takie jak ten z Lechem wygrywa się energią, zaangażowaniem i motywacją, którą trzeba przekuć w samodcyscyplinę. Wiemy, że na trybunach może zasiąść około 30 tys. mało przychlnych nam kibiców, ale musimy sobie z tym poradzić. Po to się gra w piłkę, żeby rozgrywać takie spotkania. Liczę, że stworzymy dobre widowisko – podsumował Magiera.

Mecz Lech Poznań - Śląsk Wrocław rozpocznie się w sobotę o godz. 17:30 na Enea Stadionie w Poznaniu. Poprowadzi go sędzia Piotr Lasyk z Bytomia. Transmisja na antenie Canal+Sport oraz na platformie internetowej Canal+Online.