- Pachniało wszystkim w tym meczu, bo pierwszy set układał się dobrze dla nas, ale jak to czasami bywa, dziewczyny zaprzepaściły wszystko. Należy się cieszyć, że potrafiły się podnieść. Utrzymaliśmy wysoką dyspozycję w bloku i na zagrywce. Szkoda, że tie-break zakończył się błędem sędziowskim. Nie mam do nikogo pretensji, ale nie powinno się kończyć w ten sposób takich meczów – mówił Skrok.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?