To, co wyprawiała drużyna Michała Probierza w pierwszej połowie nadaje się do cyklu "Futbolowe jaja". Goście nie oddali bowiem żadnego celnego strzału, a prowadzili 2:0. Można? Można, jeśli przeciwnik jest tak miły i wyręcza cię w zdobywaniu bramek. W 14. minucie Adam Mójta dośrodkował z rzutu wolnego a białostocki stoper Marek Wasiluk uderzeniem głową nie dał szans koledze z drużyny - Bartłomiejowi Drągowskiemu.
To jeszcze jednak nic, bo szczytem nieudacznictwa była druga bramka dla Górali, kiedy Guti zachował się jak najgorszy zawodnik najsłabszej ligi trampkarzy, lobując głową własnego bramkarza. Coś nieprawdopodobnego, jak w tak ważnym meczu można odstawić taki cyrk.
Z przodu było lepiej, Jagiellonia miała sporo okazji do strzelenia goli, ale nie była tak skuteczna, jak pod własną bramką. Nie popisał się też sędzia Daniel Jakubik, który powinien podyktować przynajmniej jeden rzut karny przeciwko gościom. Tyle, że to nie arbiter był winien wstydu i klęski białostoczan, których w końcówce pogrążył z jedenastki Mójta.
Po meczu zespół podszedł do kibiców podziękować za doping i zrobiło się nieprzyjemnie, bo fani nie oszczędzali zawodników, a dyskusja była bardzo ostra.
Teoretycznie Jaga może jeszcze wejść do ósemki mistrzowskiej, ale patrząc na jej popisy szansa na to jest równie duża, jak trafienie szóstki w totka.
WYNIK
Jagiellonia Białystok - Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:3 (0:2).
Bramki: 0:1 - Wasiluk (14-samobójcza), 0:2 - Guti (34-samobójcza), 0:3 - Mójta (76-karny).
Żółte kartki: Drągowski, Grzelczak - Kowalski.
Sędziował: Daniel Jakubik (Siedlce).
Widzów: 10 132.
Jagiellonia: Drągowski - Burliga, Guti, Wasluk, Tomasik, Frankowski (46. Vassiljev), Grzyb, Romanczuk, Mackiewicz (73. Mystkowski), Cernych, Grzelczak , (63. Świderski).
Drągowski - Burliga, Guti, Wasluk, Tomasik, Frankowski (46. Vassiljev), Grzyb, Romanczuk, Mackiewicz (73. Mystkowski), Cernych, Grzelczak , (63. Świderski).
Podbeskidzie: Zubas - Sokołowski, Baranowski, Piacek, Mójta, Kowalski I (86. Tarnowski), Kato, Możdżeń (69. Deja), Sloboda, Chmiel (77. Wieretiło), Szczepaniak.
Jagiellonia Białystok - Podbeskidzie Bielsko-Biała. Michał Probierz pokłócił się z kibicami Jagiellonii
Kłótnia po meczu Jagiellonia - Podbeskidzie (04.04.2016). Michał Probierz kontra kibice Jagiellonii Białystok
Polub Sport na Poranny.pl na FB i bądź zawsze na bieżąco!
Jesteś kibicem Jagiellonii Białystok? Myślisz, że wiesz o tej drużynie prawie wszystko? Przekonaj się i rozwiąż test. Łatwo nie będzie. Test wiedzy o Jagiellonii Białystok
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?