Mijają cztery miesiące, odkąd Petar Brlek odszedł z Wisły Kraków do włoskiej Genoi. 23-letni Chorwat w Serie A zaliczył dotychczas mniej minut niż na początku sezonu w ekstraklasie, ale za sobą ma właśnie ważny, pozytywny moment: w niedzielnym meczu z Fiorentiną wrócił do gry w lidze po ponad dwumiesięcznej przerwie. Mało tego: wystąpił w podstawowym składzie i grał do 77 minuty, co oznacza, że był to jego najdłuższy występ na włoskich boiskach. W sumie piąty - cztery z nich zanotował w lidze, jeden w krajowym pucharze. W niedzielę Genoa zremisowała z Fiorentiną 0:0, w tabeli zajmuje 17. miejsce.
