Kibice Betardu Sparty Wrocław w ostatnich tygodniach mogli przyzwyczaić się do widoku swoich ulubieńców na najwyższym stopniu podium. 26 września zespół WTS-u w finale PGE Ekstraligi pokonał Motor Lublin, dzięki czemu zdobył pierwsze od 15 lat drużynowe mistrzostwo Polski w historii dolnośląskiego klubu.
Przed tygodniem podium piątkowej rundy Grand Prix Polski w Toruniu zostało w pełni zajęte przez „Spartan”. Wygrał Artiom Łaguta (który dzień później świętował tytuł indywidualnego mistrza globu), a za jego plecami uplasowali się Maciej Janowski i Tai Woffinden. Dwaj ostatni w środę zapisali na swoim koncie kolejny sukces. Liderzy wrocławskiego zespołu poprowadzili Dackarnę do złota w Bauhaus-Ligan.
Drużyna z Målilli po 14 latach przerwy ponownie może celebrować miano najlepszej ekipy w Szwecji. Podopieczni Mikaela Teurnberga w pierwszym finale pewnie pokonali Eskilstunę Smederna 53:37. W rewanżu na torze rywali potwierdzili swoją wyższość, wygrywając 46:44. Janowski postanowił natomiast uczcić tytuł, pozując z okazałym pucharem. We wspomnianym zdjęciu nie byłoby nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że jedynie samo trofeum stanowi „odzienie” kapitana Betardu Sparty...
W finałowej rywalizacji o prymat w Szwecji uczestniczył także klubowy kolega Janowskiego i Woffindena z WTS-u – Gleb Czugunow. 21-latek został srebrnym medalistą.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?