Janusz Niedźwiedź (trener Widzewa Łódź): - W sporcie chodzi o to, by wygrywać. To był bardzo energetyczny mecz, dobry piłkarsko z obu stron. Stworzyliśmy więcej sytuacji i powinniśmy być w nich bardziej konkretni. Należało także zapobiec jednej albo dwóm straconym bramkom. Trzeba przeciwdziałać takim zawodnikom jak Flavio Paixao czy Gajos, którzy strzelali fantastycznie. Przy pierwszej bramce doskoczyliśmy, ale byliśmy w tym odrobinę spóźnieni, natomiast trzeba docenić też klasę zawodnika i jego strzał, który ominął Mateusza Żyrę.
Najwięcej pretensji mam o drugiego straconego gola, bo nie zareagowaliśmy na strzał, a powinniśmy wówczas sparować piłkę do boku. Uczulaliśmy na to, a nikt nie zdecydował się pójść za Zwolińskim. Natomiast Flavio zrobił to, co umie najlepiej i co pokazuje od lat. Przynajmniej trzy, cztery nasze sytuacje były wyborne. Piłka nożna to jednak nie tylko akcje ofensywne, ale także dobra i szczelna gra w obronie, tak jak to miało miejsce w Białymstoku.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?