Po 7 latach do Ekstraklasy wróciły Wielkie Derby Śląska. Ruch Chorzów przegrał na wyjeździe z Górnikiem Zabrze w ramach 8. kolejki. W 51. minucie na listę strzelców wpisał się Lukas Podolski, który po podaniu Sebastiana Musiolika mocnym uderzeniem z pola karnego w górny róg pokonał Michała Buchalika. To było premierowe trafienie "Poldiego" w tym sezonie.
Jarosław Skrobacz, trener Ruchu Chorzów: - Musimy przełknąć tę porażkę. Na pewno jest taki żali i rozgoryczenie, że ten mecz być może toczył się ze wskazaniem na Górnika, być może dłużej utrzymywali się przy piłce. Być może częściej byli na naszej połowie, czyli na połowie przeciwnika, jednak nie miało to przełożenia na sytuację. W pierwszej połowie my kilka razy przejęliśmy piłkę po błędach obrońców gospodarzy.
- Początek drugiej połowy... Wydaje się, że sytuacja, która po prostu nie wiemy jak to mogło w ogóle nie wpaść, jak mogło się to nie zakończyć bramką dla nas, aż w konsumuje popełniamy prosty błąd w rozegraniu, zachowujemy się nieodpowiedzialnie, beztrosko. Tracimy bramkę, bo Lukas Podolski potrafił tą piłkę przyjąć i skierować ją do bramki, ale sobie z tym nie radziliśmy wcześniej.
Po 8 meczach Ruch Chorzów zajmuje 15. miejsce w tabeli z dorobkiem 6 punktów. Lepszym bilansem wyprzedza będące w strefie spadkowej Pogoń Szczecin i ŁKS Łódź. "Niebiescy" mają do tego punkt przewagi nad ostatnią Koroną Kielce.
W następnej kolejce drużyna prowadzona przez Jarosława Skrobacza zmierzy się z Rakowem Częstochowa. Spotkanie zostanie rozegrane w przyszłą niedzielę, 24 września. Pierwszy gwizdek sędziego o godz. 15.
PKO EKSTRAKLASA w GOL24

Tomasz Pawlak - Dolnośląska Kraina Rowerowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?