Jastrzębski Węgiel broni w Lidze Mistrzów honoru polskiej siatkówki. W ćwierćfinale gra z Piacenzą

Jacek Sroka
Jacek Sroka
Siatkarze Jastrzębskiego Węgla bronią honoru PlusLigi w Lidze Mistrzów
Siatkarze Jastrzębskiego Węgla bronią honoru PlusLigi w Lidze Mistrzów Lucyna Nenow
W pierwszym ćwierćfinałowym meczu Ligi Mistrzów siatkarzy Jastrzębski Węgiel zagra w środę 21 lutego we Włoszech z Gas Sales Daiko Piacenza. Początek spotkania jedynego polskiego reprezentanta pozostałego w LM o g. 20.30 - transmisja w Polsacie Sport.

Jastrzębski Węgiel broni w Lidze Mistrzów honoru polskiej siatkówki

Polskie kluby w ostatnich sezonach zdominowały rozgrywki Ligi Mistrzów. ZAKSA triumfowała w trzech ostatnich latach w LM, a w dwóch poprzednich edycjach na podium tych rozgrywek znalazł się Jastrzębski Węgiel przegrywając ostatni finał w Turynie i odpadając w półfinale w 2022 r.

W tym sezonie Asseco Resovia nie zdołała wyjść z grupy, a kędzierzynianie odpadli w fazie play-off i honoru polskiej siatkówki broni już tylko Jastrzębski Węgiel. Podopieczni trenera Marcelo Mendeza bezpośrednio awansowali do ćwierćfinału wygrywając grupę D i zagrają w nim ze zwycięzcą grupy C Gas Sales Daiko Piacenza. Brązowy medalista ostatniego sezonu ligi włoskiej nie jest łatwym rywalem, ale mistrzów Polski to nie przeraża.

- Jeżeli chcesz być zwycięzcą Ligi Mistrzów, a taki mamy cel, musisz pokonać wszystkich rywali - powiedział Tomasz Fornal, przyjmujący Jastrzębskiego Węgla po poznaniu drabinki LM.

Drużynę z Piacenzy prowadzi znany z pracy z reprezentacją Polski i klubami PlusLigi trener Andrea Anastasi, a występują w niej takie gwiazdy światowej siatków-ki jak: Kubańczycy Robertlandy Simon i Yoandy Leal (gra w reprezentacji Brazylii), Brazylijczyk Ricardo Lucarelli, Francuz Antoine Brizard czy Włoch Yuri Romano.

- Mamma mia! Jak popatrzymy na drugą stronę siatki, to jest tam wielu fenomenalnych zawodników, którzy decydowali o zwycięstwach drużyn w siatkówce na najwyższym poziomie, czy to reprezentacyjnym, czy klubowym. Mają mnóstwo medali na swoim koncie, wygrali wszystko w siatkówce, tak więc będzie wielkie granie. Mamy ogromny respekt do przeciwnika, ale z drugiej strony jesteśmy świadomi swojej siły i tego, że potrafimy grać w siatkówkę na najwyższym poziomie. Zacieramy już ręce, ostrzymy sobie zęby i miejmy nadzieję, że będziemy się cieszyć z awansu do półfinału Ligi Mistrzów - stwierdził Jakub Popiwczak, libero jastrzębian.

Mistrzowie Polski we wtorek rano wylecieli z Krakowa do Bergamo, a stamtąd przejechali 110 km autobusem do Piacenzy.

- Priorytetem na teraz jest ćwierćfinał Ligi Mistrzów i walka o półfinał. Żyjemy tym wyjazdem i tym meczem. Najpierw tym pierwszym we Włoszech, a później oczywiście u nas przy pełnej hali będziemy robili wszystko co się da, żeby awansować do upragnionego półfinału - powiedział Jurij Gladyr, środkowy mistrzów Polski.

Środowy mecz Gas Sales Daiko Piacenza - Jastrzębski Węgiel transmitować będzie z Włoch od godz. 20.15 Polsat Sport. Rewanż w Jastrzębiu-Zdroju rozegrany zostanie 28 lutego o godz. 18.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24