Jens Gustafsson: Zmiany w meczu też mogą nam pomagać wygrywać

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Jens Gustafsson podczas meczu Pogoni z Górnikiem Zabrze.
Jens Gustafsson podczas meczu Pogoni z Górnikiem Zabrze. Andrzej Szkocki/Polska Press
Pomeczowe opinie trenerów po meczu Pogoń Szczecin – Górnik Zabrze (2:1 po dogrywce). Chcieliśmy wygrać mecz po 90 minutach, ale skoro był to pucharowy mecz to musieliśmy być cierpliwi – mówił szkoleniowiec Portowców.

Jan Urban, Górnik
I połowa pod dyktando Pogoni, a my mieliśmy jedną sytuację. W II połowie, a bardziej po wyrównaniu to myślałem, że będziemy mocniejsi mentalnie. Zabrakło nam wyrachowania, bo poszliśmy na otwartą walkę. Szkoda, bo mogliśmy dociągnąć remis do rzutów karnych.

W porównaniu z piątkiem – oba zespoły grały podobnie. Pogoń ma dużo jakości, tworzy dużo sytuacji, trudno jej odebrać piłkę i mieć ją częściej przy sobie. Pogoń potrafi dużo z piłką. Tak było u nas i dziś. Ale te mecze nie różniły się aż tak bardzo.

Jens Gustafsson, Pogoń
Jesteśmy szczęśliwi z awansu do kolejnej rundy. Dumny jestem z tego, jak zawodnicy zareagowali po porażce w Zabrzu. Lepsze nastawienie psychiczne niż w piątek pokazaliśmy. Okazało się, że zmiany w składzie też mogą nam pomóc w odniesieniu wygranej. Chcieliśmy wygrać mecz po 90 minutach, ale skoro był to pucharowy mecz to musieliśmy być cierpliwi.

W końcówce meczu chciałem wprowadzić Wojtka Lisowskiego, bo myślałem, żeby zamknąć ten mecz. Ale wyrównanie nas ubiegło. Wstrzymałem tę zmianę na dogrywkę.

Leo Borges w pomocy – on świetnie sobie radzi w klubie, rozwija się. Przez pół roku zmieniła się jego osobowość. Cieszę się, że to on zdobył tego gola. Ma zdolności ofensywne i stąd dziś dostał szansę.

Kamil Grosicki będzie w piątek na 100 procent gotowy do gry.

Olaf – podobnie jak Leo. Dołączył do zespołu latem podczas obozu. Wtedy był daleko od gry, ale po tym okresie – gdy bardzo ciężko pracował, poprawił się w każdym elemencie. Wcześniej był leniwy, ale zmienił swoje nastawienie.

Nastawienie psychiczne przed meczem – tak, było to decydujące. Powinniśmy wygrać trzy ostatnie mecze, ale po meczu w Zabrzu widziałem chęć zemsty, rewanżu.

Dwa ostatnie mecze ligowe – zawodnicy nie myślą o zmęczeniu, nie ma innych problemów, a styl przyniesie nam wygrane i sukcesy. Na razie będziemy myśleć tylko o Warcie. Później będzie koncentracja na Widzewie i dopiero po tym spotkaniu mogą poczuć zmęczenie.

Linus miał skurcz i byliśmy gotowi, by go zmienić. Sygnalizował, że nie wytrzyma 120 minut na boisku.

Dogrywka sprawi, że zmodyfikujemy plan przygotowań do meczu z Wartą Poznań. Na pewno w treningach w środę weźmie udział mniejsza grupa zawodników, bo przeprowadzimy regenerację, a w czwartek będzie mniejsza intensywność treningowa.

Oczywiście cały zespół, ale jak ktoś się ze mną nie zgadza to proszę zobaczyć ten mecz jeszcze raz i to co zrobił Rafał Kurzawa. Świetny występ od początku do końca. Dumny, że Olaf zaliczył tak fajny debiut w meczu od początku, że Leo dostał nagrodę za ostatnio wykonywaną robotę. Nie było słabych ogniw, każdy zawodnik coś pozytywnego wniósł do gry.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jens Gustafsson: Zmiany w meczu też mogą nam pomagać wygrywać - Głos Szczeciński

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24