W zespole trenera Tałanta Dujszebajewa jest pięciu zawodników Vive Tauronu Kielce: Mariusz Jurkiewicz, Patryk Walczak, Piotr Chrapkowski, Mateusz Jachlewski i Paweł Paczkowski. Ten ostatni z powodu niedoleczonej jeszcze kontuzji łokcia nie zagra ani w Hiszpanii, ani w pierwszych meczach mistrzostw świata. Będzie rezerwowym.
Biało-czerwoni jadą do Hiszpanii w mocno odmłodzonym składzie (zaledwie sześciu graczy ma na koncie medale mistrzostw świata, jedenastu nigdy nie zagrało na mistrzostwach świata czy Europy), a w Irun zmierzą się z wymagającymi rywalami.
Gospodarze, Hiszpanie, to aktualni wicemistrzowie Europy, Katar - aktualny wicemistrz świata, a z Argentyną nasz zespół na ubiegłorocznych mistrzostwach globu wygrał tylko 24:23. - Hiszpania i Katar to czołowe drużyny świata, Argentyna może zagrać na takim poziomie, jak nasz grupowy rywal we Francji, Brazylia, może też zaproponować otwartą obronę, którą również grają Brazylijczycy. To będą pożyteczne dobre spotkania, szczególnie dla naszych młodych zawodników, którzy muszą zagrać po 20-30 trudnych meczów, żeby mogli mówić, że mają już jakieś doświadczenie - mówi Tałant Dujszebajew, który po turnieju ma ogłosić skład na mundial we Francji.
- Zawody w Irun mają pokazać nam, gdzie robimy jeszcze błędy. Chcemy je wyeliminować i powoli zapominać o pechu w Rio – mówi trener polskich piłkarzy ręcznych.
Dujszebajew zdaje sobie sprawę z rewolucji kadrowej, jaką przechodzi reprezentacja Polski. Na pierwszy rzut oka widać jednak, jak optymistycznie podchodzi do tego turnieju. - Jestem zdenerwowany, ale jest to zdenerwowanie pozytywne. Nie stresujcie za bardzo tych chłopaków, a pokażą, na co ich stać - uspokaja. - Nie mamy wielkich celów. Na pewno chcemy wyjść z grupy. Naszym zadaniem będzie skupienie się na każdym kolejnym meczu. We Francji nie będzie łatwo. Norwegia dotarła u nas w Euro rok temu aż do półfinału. Mają problemy kadrowe, ale będą mocni. Rosja w ostatnich latach zawsze jest w ósemce, a dla Francuzów to chyba ostatni turniej w takim zestawieniu kadrowym. To ostatnia szansa, by ta złota generacja coś jeszcze wygrała. Brazylia potrafi walczyć, to młody zespół. Z Japonią wygrać musimy, oni na pewno są myślami aż w 2020 roku, kiedy to będą gospodarzem igrzysk - tak Dujszebajew w telegraficznym skrócie ocenił rywalizację reprezentacji Polski w grupie mistrzostw świata.
Nasi piłkarze zmagania we Francji zaczną 12 stycznia meczem z Norwegią (pojadą do Nantes autokarem prost z Irun). Następnie szczypiorniści będą mieli na rozkładzie Brazylię, Rosję, Japonię, a na koniec zmagań grupowych ekipę gospodarza - Francję.
- Nikt nie powiedział, że będzie łatwo. Chcemy wygrywać i pokażemy serce na parkiecie. Na zgrupowaniu najwięcej pracowaliśmy nad przygotowaniem fizycznym. Aspekty taktyczne pojawiały się między siłownią i bieganiem. Najlepiej te schematy ćwiczyć podczas meczów, dlatego mecze towarzyskie w Irun bardzo nam się przydadzą - powiedział przed odlotem Piotr Chrapkowski, który jest jednym z najbardziej doświadczonych szczypiornistów w ekipie.
W ostatniej chwili Dujszebajew zrezygnował z zabierania do Hiszpanii lewoskrzydłowego MMTS Kwidzyn, Adriana Nogowskiego. W trakcie pobytu w Hiszpanii do drużyny ma dołączyć 19-letni prawoskrzydłowy Zagłębia, Arkadiusz Moryto, który teraz gra w kadrze młodzieżowej na turnieju kwalifikacyjnym do mistrzostw świata w Skopje.
Mecze Polaków na turnieju w Irun pokażą TVP Sport i sport.tvp.pl.
Program transmisji
Piątek. Polska - Hiszpania, godz. 19.
Sobota. Polska - Katar, godz. 16.
Niedziela. Polska - Argentyna, godz. 11.
Kadra na turniej w Irun
Bramka: Adam Morawski (Orlen Wisła Płock), Adam Malcher (Gwardia Opole), Mateusz Kornecki (Górnik Zabrze)
Lewe rozegranie: Piotr Chrapkowski (Vive Tauron Kielce), Tomasz Gębala (Orlen Wisła Płock)
Środek rozegrania: Mariusz Jurkiewicz (Vive Tauron Kielce), Krzysztof Łyżwa (Azoty Puławy), Paweł Niewrzawa (Wybrzeże Gdańsk), Łukasz Gierak (TuS N-Lubbecke - Niemcy)
Prawe rozegranie: Rafał Przybylski (Azoty Puławy), Paweł Paczkowski (Vive Tauron Kielce)
Lewe skrzydło: Mateusz Jachlewski (Vive Tauron Kielce), Przemysław Krajewski (Azoty Puławy).
Prawe skrzydło: Michał Daszek (Orlen Wisła Płock) + Arkadiusz Moryto (Zagłębie Lubin)
Koło. Patryk Walczak (Vive Tauron Kielce), Maciej Gębala (Orlen Wisła Płock), Marek Daćko (Górnik Zabrze)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
