Kamil Grosicki zdradził, jak Pogoń Szczecin świętowała awans do finału Pucharu Polski. "Kolacja w knajpie za darmo. Szczecin oszalał"

Jakub Maj
Jakub Maj
Kamil Grosicki cieszy się z awansu do finału PP
Kamil Grosicki cieszy się z awansu do finału PP PAP/Marcin Bielecki
Pogoń Szczecin awansowała do finału Pucharu Polski, gdzie zmierzy się z Cracovią. Walka na PGE Narodowym ma dużą stawkę, gdyż oba zespoły zagrają o trofeum, ale także możliwość gry w eliminacjach Ligi Europy. Kamil Grosicki opowiedział, jak wygląda świętowanie w Szczecinie. "Portowcy" otrzymali darmową kolację w restauracji.

Pogoń awansowała do finału PP, a Szczecin oszalał

To jest piękny czas dla Pogoni Szczecin. "Portowcy" awansowali do finału Pucharu Polski, gdzie zagrają z Wisłą Kraków. Ekipa Jensa Gustafssona nie powiedziała także ostatniego słowa w Ekstraklasie, gdzie nadal walczy o mistrzostwo Polski. Czy podwójna korona jest możliwa?

Niekwestionowanym liderem Pogoni Szczecin jest 35-letni Kamil Grosicki, który w spotkaniu półfinału Pucharu Polski zaliczył asystę przy decydującym trafieniu, które zapewniło upragniony awans.

- Teraz zrobiłem wszystko, aby to Pogoń zagrała w finale. Spełniło się moje marzenie. Zawsze chciałem pojechać z drużyną Pogoni na PGE Narodowy. Doskonale wiem, że to naprawdę wyjątkowy stadion - powiedział Kamil Grosicki po meczu półfinałowym przed kamerami Polsatu Sport.

W czwartek na portalu X Kamil Grosicki zdradził jak Pogoń świętuje promocję do finału Pucharu Polski. Szczecin oszalał na punkcie lokalnej drużyny, dlatego jedna z restauracji zaprosiła piłkarzy na darmową kolację. - Kolacja w knajpie za darmo. Szczecin oszalał - napisał "Grosik" w mediach społecznościowych.

Finał Pucharu Polski odbędzie się 2 maja o godzinie 16:00 na PGE Narodowym w Warszawie. Kibice ekstraklasowego zespołu mają do dyspozycji 10 tysięcy wejściówek. Wspomniana pula została podzielona do sprzedaży po równo między klub Pogoń Szczecin oraz Stowarzyszenie Kibiców Pogoni Szczecin "Portowcy". Ceny biletu na sektor Pogoni to 200 złotych ze względu na to, że wejściówka sprzedawana jest tylko i wyłącznie w pakiecie z pamiątkową koszulką i szalikiem.

Po nich zdecydowanie więcej się spodziewaliśmy. Przychodzili jako gwiazdy oraz wielkie hity transferowe, ale PKO Ekstraklasa bardzo szybko ich zweryfikowała. Kluby takie jak Lech Poznań, Legia Warszawa czy Raków Częstochowa wydały na swoich zawodników worek pieniędzy - a ci są cieniami własnych piłkarzy. Oto największe rozczarowania transferowe w PKO BP Ekstraklasie ostatnich lat! Sprawdź, który klub sprowadził najwięcej "niewypałów transferowych". Kliknij w przycisk po prawej stronie, aby zobaczyć największe niewypały w PKO BP Ekstraklasie!

Największe rozczarowania transferowe ostatnich lat. Niewypał...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kamil Grosicki zdradził, jak Pogoń Szczecin świętowała awans do finału Pucharu Polski. "Kolacja w knajpie za darmo. Szczecin oszalał" - Gol24

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24