Kilkaset osób uczestniczyło w pogrzebie Marka Ostrowskiego

Jakub Lisowski
Pogrzeb Marka Ostrowskiego w Płocku.
Pogrzeb Marka Ostrowskiego w Płocku. Wiola Ufland/pogonszczecin.pl
Ceremonia odbyła się w Płocku, a uczestniczyła w niej delegacja Pogoni Szczecin.

Marek Ostrowski to wychowanek Wisły Płock, który w 1982 r. trafił do Pogoni i w jej barwach rozegrał 171 spotkań w ekstraklasie, strzelił 24 bramki. Selekcjoner reprezentacji Polski Antoni Piechniczek w 1986 r. zabrał go na mistrzostwa świata w Meksyku i Ostrowski zagrał tam we wszystkich meczach naszej kadry. Z Portowcami zdobył dwa medale mistrzowskie – brązowy w 1984 i srebrny w 1987 r. Był jedną z gwiazd zespołu i jednym z najlepszych piłkarzy w historii klubu. Był też jednym z piłkarzy „medalowego” pokolenia, który opuścił Pogoń w okresie przemian ustrojowych w Polsce.

- Myślę, że remis Pogoni z Wisłą Płock nie był przypadkowy - mówił ks. Stefan Cegłowski, pochodzący - podobnie jak Marek Ostrowski - ze Skrwilna, który przewodniczył Mszy Świętej. prowadzący mszę ks. Stefan Cegłowski. - Marek czuwał nad tym, żeby obu swoim zespołom przybyło po równo. Bardzo wymowny i budujący był też transparent, który przygotowali ku jego pamięci kibice ze Szczecina. W imieniu rodziny Marka dziękuję za to.

Msza odbyła się w kościele pod wezwaniem św. Wojciecha w Płocku w sobotnie przedpołudnia. Zgromadziła się na niej nie tylko rodzina, znajomi oraz sympatycy zmarłego w miniony poniedziałek piłkarza. Marka Ostrowskiego pochowano na cmentarzu zabytkowym w Płocku.

Delegacja Pogoni przekazała na ręce syna Marka Ostrowskiego szczere kondolencje oraz pamiątkową koszulkę meczową z nazwiskiem piłkarza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kilkaset osób uczestniczyło w pogrzebie Marka Ostrowskiego - Głos Szczeciński

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24