Klub żużlowy Falubaz pomaga. Razem z kibicami i zawodnikami przygotował dla dzieci blisko dwa tysiące paczek. Finał Mikołajek Falubazu

Zielonogórski klub żużlowy już po raz dziewiąty zorganizował Falubazowe Mikołajki, akcję, w której rozdaje prezenty tym dzieciom, które w okresie świątecznym potrzebują wyjątkowego wsparcia. To największa w naszym regionie świąteczna inicjatywa, w którą włącza się całe środowisko żużlowe.
Licytacje Mikołajek Falubazu
W grudniu Falubaz przygotował 1850 paczek z żółto-biało-zielonymi szalikami, przejechał ponad 700 kilometrów, rozdał kilkadziesiąt kilogramów słodyczy. Trudno wyobrazić dziś sobie okres świąteczny bez Falubazowych Mikołajek. Zapoczątkowana w 2009 roku przez Stowarzyszenie Kibiców Tylko Falubaz akcja, jest kontynuowana przez Fundację Falubaz Pomaga i nabrała ogromnych rozmiarów. W jej organizację zaangażowani są nie tylko pracownicy klubu, ale także wolontariusze fundacji, kibice oraz oczywiście żużlowcy Falubazu. - Przed rozpoczęciem zakończonej niedawno edycji mieliśmy lekkie obawy, bo sezon zakończyliśmy w gorszych nastrojach, dodatkowo mieliśmy sporo zawirowań wokół składu ekstraligowej drużyny – mówił Marcin Grygier, dyrektor marketingu w zielonogórskim klubie. - Baliśmy się, że kibice mniej ochoczo zaangażują się w charytatywne licytacje. Na szczęście były to obawy bezpodstawne. Ponad 30 licytacji przyniosło nam około 32 tysięcy złotych. Całość tych pieniędzy przeznaczyliśmy na przygotowanie blisko dwóch tysięcy paczek.
Zobacz:

Hitem licytacji był kewlar Falubazu z sezonu 2017, który sprzedano za pięć tysięcy złotych. Niewiele mniejsze kwoty uzyskano za gadżety od czołowych żużlowców Falubazu - Piotra Protasiewicza, Patryka Dudka, Grzegorza Zengoty. Jak co roku, na liście licytacji nie zabrakło gadżetów przekazanych przez znane osoby. Kibice wybierali m.in. książki Ewy Minge i Jurka Owsiaka, koszulkę z podpisami piłkarzy reprezentacji Polski, kij do snookera od Marcina Nitschke, czy koszulkę Roberta Korzeniowskiego. Można było też wylicytować udział w sesji zdjęciowej z całą zielonogórską drużyną, czy udział w eskorcie dziecięcej podczas tegorocznych derbów ziemi lubuskiej.
- Dziękujemy wszystkim za wielkie zaangażowanie. Nasi kibice z całej Polski już po raz dziewiąty pokazali, że mają ogromnie szlachetne serca – powiedział Piotr Protasiewicz, kapitan drużyny i wiceprezes Fundacji Falubaz Pomaga. - Już teraz jestem ciekawy, czym nas zaskoczą podczas dziesiątej edycji tej fantastycznej akcji.
Radość dzieci podczas Mikołajek Falubazu
Falubazowe Mikołajki 2017 rozpoczęły się 3 grudnia w Świebodzinie, gdzie podopiecznych Domów Rodzinkowych odwiedziła Motomysz z Fabianem Ragusem, najmłodszym licencjonowanym zawodnikiem zielonogórskiego klubu. W kolejnych dniach w pomocników Falubazowego Mikołaja wcielali się: Piotr Protasiewicz, Patryk Dudek, Grzegorz Zengota, Alex Zgardziński, Sebastian Niedźwiedź, Mateusz Tonder, trenerzy Adam Skórnicki i Krzysztof Jabłoński oraz kierownik drużyny Tomasz Walczak. Falubaz odwiedził nie tylko wspomniany Świebodzin, czy Zieloną Górę, ale także Sulechów, Wojnowo, Janowiec, Zabór, Przytok, Nową Sól, Kożuchów, Żary, Żagań, Gubin, Słubice, Cybinkę, Krosno Odrzańskie i Szczawno. W każdej z 1850 paczek znalazł się szalik Falubazu, wlepki, słodycze oraz prezenty od partnerów akcji - firmy Pentel, Mateusza Truszkiewicza, uczestnika telewizyjnego programu Masterchef Junior, firmy Zbyszko czy Lajkonik. Falubazowe Mikołajki były okazją do wzruszających spotkań, m.in. z Julką i harcerką Agatą, która wciąż przebywa w zielonogórskim szpitalu po wypadku na obozie, ale czuje się już coraz lepiej. - Odwiedziny zawodników były dla Agaty wielkim przeżyciem - mówił Andrzej Woźniak, tata dziewczynki.
Zobacz:

Akcja miała też wymiar edukacyjny, bo podczas wizyty Piotra Protasiewicza w Żarach, dzielnicowi z tamtejszej komendy policji wręczyli wszystkim obdarowanym odblaski i przypominali o zasadach bezpieczeństwa na drogach zimą. - Jestem zachwycona, że udało się połączyć siły policjantów i żużlowców dla dzieci. To pokazuje, że jest na świecie grono aniołów, dzielących się bezinteresownie z innymi. Falubaz na pewno do tego grona należy – powiedziała Małgorzata Kanarek, psycholog z Ośrodka dla Dzieci z Wadami Słuchu i Mowy.
Falubazowy Mikołaj przekazał też paczki żywnościowe kilku potrzebującym rodzinom. Organizatorzy akcji już szykują się do kolejnej jej odsłony. Tym razem będzie to wyjątkowa, bo jubileuszowa dziesiąta edycja.

Przeczytaj:
Falubaz Zielona Góra 2018. Znamy już cały sztab szkoleniowy Falubazu

Kolejny sukces Patryka Dudka!	Stal z Gollobem jest zawsze razem
Wąs i czarna skóra? To oczywiście „Frankie”	Rzeźba Andrzeja Huszczy jak żywa!